Publikacje ze Stanów Zjednoczonych bez większego wpływu przed decyzją Fed. Lepsze dane o inflacji z polskiej gospodarki, mimo to wciąż występuje deflacja. Bardzo dobra sesja polskiej waluty. Dane o inflacji z Wielkiej Brytanii bez wpływu na rynki.
Dane z amerykańskiego przemysłu po raz kolejny w tym roku rozczarowały inwestorów. Widoczna recesja w sektorze wytwórczym prawdopodobnie spowoduje, że Fed nie zdecyduje się podnieść stóp procentowych na jutrzejszym posiedzeniu. W miesiącu sierpniu wartość produkcji przemysłowej w USA spadła o 0,4% m/m, analitycy spodziewali się spadku o 0,2%. Po samej publikacji EUR/USD spadł poniżej 1,13, co było dość dziwną reakcją. Inwestorzy czekają jednak na czwartkową decyzję Fed i w tej chwili żadne odczyty nie są w stanie namieszać na rynkach.
Zdecydowanie poniżej prognoz wypadł również indeks New York Empire State, który osiągnął poziom -14,7 pkt, przy oczekiwaniach analityków na poziomie -0,5 pkt. Te dane również zostały przyjęte neutralnie, bo nie wpłyną one na decyzje Rezerwy Federalnej. Główna para walutowa świata oscyluje wokół 1,13 w dość wąskim paśmie wahań. Na tę chwilę scenariusz bazowy jest taki, że podwyżki jutro nie będzie, ale będzie jasna deklaracja, że w tym roku zacieśnianie polityki nastąpi.
Bez echa odbyła się publikacja inflacji z Wielkiej Brytanii. Reakcji na funcie nie było żadnej, a to ze względu na to, że dane były zgodne z prognozami. Niska inflacja nie zaskakuje władz monetarnych w Wielkiej Brytanii, bo jak już wcześniej sygnalizowali oczekują przyśpieszenia dynamiki cen dopiero na początku roku 2016. I do tego momentu nie będzie też tematu ewentualnych podwyżek stóp procentowych.
Wczoraj poznaliśmy też dane o inflacji z rodzimej gospodarki. Publikacje okazały się nieco lepsze od prognoz, ale wciąż w Polsce występuje zjawisko deflacji na poziomie 0,6%. Póki co nie ma też żadnych przesłanek o możliwym wzroście inflacji w najbliższym czasie. W zaistniałej sytuacji trudno liczyć by stopy procentowe w Polsce w najbliższym czasie miałyby być zmienione. Wszelkie zmiany mogą zależeć już od nowego składu Rady Polityki Pieniężnej.
Złoty zyskiwał wczoraj na wartości, EUR/PLN znalazł się poniżej 4,20 czyli najniżej od miesiąca. Może to zapowiadać silniejsze umocnienie polskiej waluty szczególnie jak Fed nie zmieni stóp procentowych.
Dzisiaj o 14.00 poznamy kilka danych z polskiej gospodarki, inflację bazową, przeciętne zatrudnienie i wynagrodzenie. O 14.30 napłyną dane z amerykańskiej gospodarki na temat inflacji CPI. Mimo wszystko jednak kluczowe wydarzenie tego tygodnia zbliża się wielkimi krokami i inwestorzy powinni dość spokojnie reagować na publikowane dane.
EUR/PLN
Wykres kursu średniego EUR/PLN za okres od 14.06.2015 do 16.09.2015
Kurs EUR/PLN od połowy lipca znajduje się w trendzie wzrostowym. Po osiągnięciu maksimum na poziomie 4,2610, przeszedł w fazę korekty. Uformowała się formacja trójkąta z górnym ograniczeniem na poziomie 4,2410. Obecnie kurs zbliża się do linii wsparcia na poziomie 4,2040. W przypadku dalszych spadków kolejne wsparcie stanowi 50% zniesienie Fibonacciego, czyli poziom 4,1800.
CHF/PLN
Wykres kursu średniego CHF/PLN za okres od 15.06.2015 do 16.09.2015
Kurs CHF/PLN od początku lipca znajduje się w trendzie spadkowym. Kurs zbliża się obecnie do linii wsparcia na poziomie 3,8000. Aktualnie górne ograniczenie wyrysowanego kanału spadkowego znajduje się na poziomie 3,8900. W przypadku ruchu na północ, istotnym poziomem będzie 3,8670, czyli 23,6% zniesienia Fibonacciego.
USD/PLN
Wykres kursu średniego USD/PLN za okres od 28.07.2015 do 16.09.2015
Kurs USD/PLN od początku sierpnia znajduje się w trendzie spadkowym. Górne ograniczenie w średnim terminie stanowi poziom 3,7800. W ostatnich dniach kurs poszybował gwałtownie w dół, przebijając wsparcie w postaci 38,2% zniesienia Fibonacciego. W przypadku kontynuowania ruchu w dół kolejnym wsparciem będzie 23,6% zniesienie Fibonacciego na poziomie 3,6900.
GBP/PLN
Wykres kursu średniego GBP/PLN za okres od 15.06.2015 do 16.09.2015
Kurs GBP/PLN od kilkudziesięciu dni znajduje się w trendzie spadkowym, w ostatnich dniach dynamika spadków zyskała na sile. Wyrysowaną formację trójkąta stanowi linia oporu na poziomie 5,8000 oraz linia wsparcia na poziomie 5,7170. W przypadku korekty ważnym poziomem jest 5,7850, czyli 23,6% wsparcie Fibonacciego.