⏳ Ostatnie godziny! Zaoszczędź do 60% InvestingProSKORZYSTAJ Z PROMOCJI

Szalona noc sponsorowana przez Trumpa

Opublikowano 23.03.2018, 09:46
USD/JPY
-
XAU/USD
-
JP225
-
GC
-

USA i Chiny przerzucają się zapowiedziami ceł importowych. Trump wymienia doradcę ds. bez. narodowego na zwolennika twardej polityki międzynarodowej, co przywraca niepokój o przyszłe stosunki z Koreą Płn. i Iranem. Reakcja rynku jest jednoznaczna: USD/JPY pod 105, indeksy w Azji wykrwawiają się, ropa zyskuje.

Nie chcę się chwalić, ale: „A nie mówiłem?”. W ostatnich dniach przestrzegałem, że kiedy rynek odwróci uwagę od Fed, pozostanie tylko Trump i jego decyzje na polu kadrowym i polityki handlowej. Nie minęło 48 godzin, a wszystkie lampki ostrzegawcze zostały zapalone. Wczoraj Trump podpisał memorandum nakładające cła na import towarów z Chin o wartości 50 mld USD, co do których USA ma podejrzenia, że powstały z kradzieży intelektualnej patentów z USA. Chiny nie pozostały dłużne i w nocy zapowiedziały wprowadzenie ceł na import niektórych towarów z USA za ok. 3 mld USD. Nerwowość inwestorów wzmocniła decyzja o odejściu z Białego Domu doradcy ds. bezpieczeństwa narodowego McMastera, co zwiastuje chaos w polityce międzynarodowej. Nie dość, że już mianowany John Bolton jest trzecią osobą na tym stanowisko w ciągu 14 miesięcy, to jego poglądy nie zwiastują nic dobrego. Bolton jest zaciętym przeciwnikiem Korei Północnej, nie raz optując za prewencyjnym atakiem na kraj. Kilka lat temu ostro wyrażał się też o Iranie, będąc przeciwnym porozumieniom nuklearnym i widząc wyjście jedynie w zbrojnej interwencji. Nic dziwnego więc, że na hasło Chiny tąpnęły indeksy azjatyckich rynków schodzących, na hasło Korea Płn. pikuje USD/JPY, a na hasło Iran szybuje ropa naftowa.

Wojny handlowe i ryzyka geopolityczne są toksyczną mieszanką dla apetytu na ryzyko, co już dało 3-proc. spadki na Wall Street, 4,5-proc. zjazd Nikkei i rajd złota. JPY i CHF są pierwszym wyborem dla inwestorów; USD cierpi przez to, że USA są w centrum wydarzeń, a do tego dochodzi niesmak po decyzji Fed. Jeśli ten klimat się utrzyma, w końcu mocniejszej przecenie poddadzą się AUD, NOK, NZD i CAD, a także waluty emerging markets, w tym PLN. W ostatnich miesiącach wstępną panikę ratowały dane z gospodarki globalnej, które przypominały, że ożywienie postępuje. Ale jak już wspominałem nie raz w ostatnich dniach, najbliższe dwa tygodnie są pozbawione publikacji istotnych figur, a jeśli już jakieś dostajemy, to nie pomagają. Wczoraj indeksy PMI ze strefy euro rozczarowały, jednak rynek nie przywiązywał do nich większej uwagi. Teraz może sobie o nich przypomnieć przy każdej kolejnej oznace, że globalna aktywność gospodarcza zwalnia. Dziś warto uważać na sprzedaż detaliczną z Kanady i zamówienia na dobra trwałe z USA.

Najnowsze komentarze

Wczytywanie kolejnego artykułu...
Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.