W ostatnich dniach zmaterializowała się sugerowana niedawno korekta na rynku miedzi. Rejon najbliższego wsparcia przy ok. 3,12 $/lb został przekroczony, co zainicjowało realizację zysków z długich pozycji.
Miedź – wykres tygodniowy
Już zakończenie ubiegłego tygodnia pozostawiło na wykresie w tym interwale ewidentnie podażowy element, czyli świecę o długim, czarnym korpusie, pojawiającą się po silnej serii wzrostowej (wykupienie). Bilans minionych dni jest więc naturalną konsekwencją bilansu poprzedniego tygodnia. Na chwilę obecną pojawia się kolejny, niemal analogiczny element, choć oczywiście do zakończenia aktualnej świecy są jeszcze dwa dni. W tym szerszym ujęciu widać natomiast, że powoli osiągamy poziomy, na których popyt może spokojnie zacząć próbować generować odbicie. Jeśli do końca tygodnia zostałby tutaj wypracowany nieco wyraźniej podkreślony, dolny cień, może to oznaczać odzyskiwanie przez kupujących sił, a w kontekście średnioterminowego spojrzenia bardzo płytką korektę, wskazującą na wciąż silny rynek.
Co w przypadku pogłębienia spadku?
Miedź – wykres dzienny
Gdyby spadek został jeszcze pogłębiony, to jest na to techniczna przestrzeń, którą lepiej widać z perspektywy wykresu dziennego. Jeśli spojrzeć na cały, dotychczasowy trend wzrostowy i posłużyć się metodą overbalance, to akceptowalnym poziomem z punktu widzenia zachowania trendu wzrostowego mogłaby być korekta do okolic 2,83 $/lb, gdzie przy okazji pojawia się też szczyt z pierwszego kwartału tego roku wraz z 50% zniesieniem ostatniego impulsu wzrostowego. W średnim terminie obecne i niższe (do 2,83) poziomy to atrakcyjne miejsce do kupna, zatem jeśli zaczęłyby się w tej strefie zarysowywać jakieś struktury świadczące o odzyskiwaniu przez popyt sił, warto się temu bliżej przyjrzeć pod kątem odnowienia ekspozycji po długiej stronie rynku.