Po dynamicznych wzrostach cen złota w poprzednim tygodniu, bieżący tydzień przynosi równie nerwowe zniżki. O ile jeszcze na początku bieżącego tygodnia za uncję złota trzeba było momentami zapłacić ponad 1350 USD, to dzisiaj rano cena złota porusza się już poniżej poziomu 1330 USD za uncję.
Wczoraj cena złota spadła o niemal 1,5%, co jest największą dzienną zniżką od prawie dziewięciu miesięcy. Ruch ten był bezpośrednią konsekwencją dynamicznej zwyżki wartości amerykańskiego dolara, który odrabiał straty po fatalnym ubiegłym tygodniu. Wzrostom wartości USD i spadkom notowań złota sprzyjało pewne rozluźnienie sytuacji wokół ceł na chińskie dobra, narzuconych przez USA. Przedstawiciele amerykańskiej administracji zaznaczyli, że cła mogą wejść w życie dopiero na początku czerwca, co w praktyce oznacza sporo czasu na negocjacje na linii USA-Chiny. Niewykluczone, że rozmowy mające na celu załagodzenie sporu handlowego okażą się skuteczne, zwłaszcza że na wojnie handlowej nie skorzystałyby gospodarczo ani Stany Zjednoczone, ani Chiny.
Notowania złota – dane dzienne
Lepsze nastroje wokół USA i Chin zmniejszyły zainteresowanie złotem jako aktywem będącym tzw. „bezpieczną przystanią” na rynkach finansowych. Dodatkowym czynnikiem, potęgującym ten efekt, były komentarze po spotkaniu władz Chin i Korei Północnej w Pekinie. Według przedstawicieli chińskich władz, Kim Jong Un wyraził wolę do przeprowadzenia denuklearyzacji i chęci spotkania się z władzami USA.
Nie ulega wątpliwości, że notowania złota są obecnie mocno rozchwiane. Niemniej, sytuacja może się w kolejnych tygodniach uspokoić, zwłaszcza po informacjach, że USA i Chiny dały sobie czas na negocjacje w sprawie ceł. Fundamenty rynku złota pozostają raczej słabe, aczkolwiek dominującą siłą na tym rynku pozostaje wartość amerykańskiego dolara.