To już ósmy tydzień z rzędu, gdy instytucje niekomercyjne, w skład których wchodzą m.in. fundusze hedgingowe, zwiększyły swoje zaangażowanie w pozycje krótkie na kontrakcie na indeks dolara amerykańskiego – wynika z danych CFTC.
W tygodniu zakończonym 3 maja liczba pozycji krótkich ze strony spekulantów wzrosła do poziomu 35 204 kontraktów, co jest najwyższym poziomem od września 2014 roku, a z kolei dynamika przyrostu „shortów”, która wyniosła 6010 kontraktów (z poziomu 29 194 tydzień wcześniej) jest najwyższą od końca maja 2015 roku. Tymczasem pozycje długie zostały zwiększone w relacji tygodniowej o 3 854 kontrakty do poziomu 44 378.
Takie zmiany w pozycjonowaniu największych spekulacyjnych graczy na rynku terminowym doprowadziły do tego, że liczba pozycji długich netto spadła poniżej poziomu 10 000 kontraktów, wynosząc 3 maja 9174 sztuki. Jest to najniższa wartość „net long” od czerwca 2014 roku.
Warto dodać, że faza potencjalnej dystrybucji dolara trwa już od marca 2015 roku, gdyż wtedy obserwowaliśmy apogeum przewagi pozycji długich w dolarze nad krótkimi, która wynosiła 81 270 kontraktów. Oznacza to, że w terminie od marca 2015 do maja 2016 „net longi” zostały zredukowane o 88 proc.
Powyższe dane prezentowane przez komisję CFTC w raporcie COT pokazały, jak dużą determinację mają inwestorzy nastawieni spekulacyjnie do rynku dolara w pozycjonowaniu na jego osłabienie.
Wcześniej domykali oni jedynie pozycje długie, realizując zyski z całej fali dolarowej hossy, która wytworzyła się w nadziei na szybkie tempo podwyżek stóp w USA. Obecnie kolejne podwyżki oddalają się, a spekulanci już nie tylko realizują zyski, ale coraz bardziej nastawiają się na spadek wartości USD w długim terminie.