Kurs dolara może powrócić do wzrostów
Japonia, Turcja, Indonezja obawiają się słabości swoich walut i
nawet cięcia stóp procentowych w USA mogą okazać się niewystarczające. Analitycy Goldman Sachs (NYSE:GS), jednego z największych i najbardziej rozpoznawalnych banków inwestycyjnych na świecie spodziewają się, że w obliczu niepewności politycznej w USA, Europie i szeroko pojmowanym Wschodzie inwestorzy znów zwrócą się w stronę bezpiecznego dolara, który w tym roku może wrócić w rejon 1,05.
Przypomnijmy, że zaplanowane na ten rok łącznie trzy obniżki stóp procentowych po 25 punktów baz. każdy są już w cenach, mimo iż prezes Fed Jerome Powell nie widzi na razie podstaw do zmiany swoich wcześniejszych założeń odnośnie inflacji i stóp procentowych.

Patrząc na wykres EUR/USD widzimy, że w ostatnich dniach odbił on od ważnej strefy wsparcia w rejonie 1,07 i obecnie zmierza ku linii trendu spadkowego przy 1,09. Jeśli kupującym nie uda się odzyskać tego rejonu, to domyślnym scenariuszem pozostaną dalsze spadki i re-test okolic 1,07, zgodnie z wcześniejszą prognozą Goldman Sachs.
Prognoza kursu dolara od Goldman Sachs
Warto przypomnieć, że jak do tej pory w 2024 r. inwestorzy średnio co miesiąc zmieniali oczekiwania wobec obniżek stóp procentowych w USA. Po grudniowym wystąpieniu szefa amerykańskiej Rezerwy Federalnej (Fed) Jerome Powella analitycy byli zgodni, że to w marcu zobaczymy pierwsze cięcie o 25 pb. Na skutek kolejnych danych oraz wypowiedzi Fedu oczekiwania te przesunęły się najpierw na kwiecień, później na maj, czerwiec a obecnie mówi się nawet o lipcu.
Niezależnie od rynkowego sentymentu i plotek eksperci Goldman Sachs stawiają bezpieczną i niemal pewną prognozę, zgodnie z którą kurs EUR/USD będzie oscylował w kolejnych miesiącach między 1,05 a 1,10.

Scenariusz wyraźnie faworyzuje jednak silniejszego dolara, ponieważ przy obecnym poziomie 1,08 poziom 1,10 służy jako silny opór oraz punkt wykonania technicznej korekty, z kolei 1,05 może być odczytywany jaki zakres docelowy sprzedających.
– Kurs EUR/USD od kilku miesięcy porusza się w wąskim przedziale od 1,0500 do 1,1000. Oczekujemy, że ten wzorzec utrzyma się w najbliższych miesiącach, gdyż do wyjścia poza te ramy potrzebny jest silny bodziec gospodarczy lub polityczny, którego na ten moment nie dostrzegamy – napisali ekonomiści Goldman Sachs.

Zdaniem ekspertów najnowsze argumenty przemawiające za wybiciem pary EUR/USD w okolice 1,09 prawdopodobnie wynikałyby ze znacznej rozbieżności w wycenie polityki pieniężnej między Europejskim Bankiem Centralnym a Rezerwą Federalną, albo z konwergencji cykli gospodarczych strefy euro i Stanów Zjednoczonych.