Sesja pod znakiem osłabienia brytyjskiego funta

Dzisiejsza sesja upływa pod znakiem osłabienia brytyjskiego funta, które jest konsekwencją wyraźnego spadku dynamiki inflacji w Zjednoczonym Królestwie.

EURUSD

1

Kurs eurodolara nadal porusza się w ramach opisywanej wczoraj formacji trójkąta. Punkty brzegowe tej konsolidacji znajdują się na 1,3340 oraz 1,3400. Jej usytuowanie w trendzie (po wyraźnych poprzedzających ją spadkach) preferuje wybicie się kursu EURUSD dołem. Rozstrzygnięcie na analizowanym rynku powinniśmy oglądać na przestrzeni najbliższych kilku-kilkunastu godzin. Opisywana formacja korekcyjna ulega konsekwentnemu wypełnieniu. W teorii brakuje już tylko jednego ruchu wzrostowego, po czym ponownie do głosu powinna dojść strona podażowa. Potencjał spadkowy po ewentualnym wybiciu sięga strefy wsparć rozciągającej się pomiędzy 1,3248-1,3295, gdzie minima z listopada poprzedniego roku zbiegają się z 38% zniesieniem sekwencji wzrostowej ukształtowanej na tym rynku od den sprzed dwóch lat (lipiec 2012).

GBPUSD

2

Dzisiejsze dane dotyczące brytyjskiej inflacji uplasowały się wyraźnie poniżej prognoz (1,6% r/r, oczekiwano 1,8%) oraz poniżej poprzedniego odczytu (1,9% r/r). W konsekwencji spadki oglądane na wykresie popularnego kabla pogłębiły się. W tej chwili kurs dotarł do wsparć usytuowanych w rejonie 1,6610 (do tego poziomu brakuje 20 pipsów), gdzie znajduje się 61% zniesienie sekwencji wzrostowej, która na rynku analizowanej pary budowała się od początku lutego do połowy lipca bieżącego roku. Spadek poniżej tego ograniczenia otworzyłby drogę stronie podażowej do przeceny brytyjskiego funta względem amerykańskiego dolara co najmniej w okolice 1,6450 (patrz wykres powyżej).

Rynek analizowanej pary pozostaje w stanie skrajnego wyprzedania na danych dziennych oraz godzinowych, a na tych pierwszych od kilku sesji budują się pozytywne dywergencje, które zwiększają potencjał do korekcyjnego odbicia. Dlatego nie można wykluczyć, że w najbliższych godzinach dojdzie do uaktywnienia się strony popytowej, a w konsekwencji do lokalnej zwyżki sięgającej nawet okolic 1,6850. Warunkiem realizacji takiego scenariusza jest obrona wsparć usytuowanych w rejonie 1,6610

Z ważnych figur, które mogą znacząco wpłynąć na układ sił na najważniejszych parach warto wspomnieć o dzisiejszej publikacji wskaźnika cen towarów i usług konsumpcyjnych w Stanach Zjednoczonych. Rynek oczekuje spadku dynamiki wzrostu cen z 2,1 do 2,0% w ujęciu rocznym. Dane zostaną opublikowane o 14.30.

Dawid Jacek

EFIX Dom Maklerski S.A.