Trump wspiera wzrosty na giełdzie
Wystąpienie Donalda Trumpa przed amerykańskim Kongresem (w środę o 3 rano czasu polskiego) popchnęło kontrakty na indeks S&P500 na nowe historyczne maksima. Trump zaskoczył obserwatorów znacząco łagodząc swoją wcześniejszą retorykę szczególnie w kwestii emigrantów. Zapowiedział również dwa projekty, które bardzo spodobały się Wall Street: cięcia podatków dla klasy średniej i przedsiębiorców oraz wartą ponad 1 bln dolarów inicjatywę naprawy starych dróg i mostów.
Na interwale miesięcznym widać, jak dobrym miesiącem był luty dla byków na SP500 future. W osiągnięciu dobrego wyniku pomagały publikowane w lutym kwartalne wyniki spółek. Dobry sentyment z pewnością utrzyma się w końcówce bieżącego tygodnia. Już 2 marca będzie miało miejsce IPO (Initial Public Offering) spółki Snap czyli popularnego komunikatora Snap Chat. Podobnie jak wcześniejsze IPO Facebooka czy Twittera, które zakończyły się sukcesami tutaj również oczekiwania są duże.
Zagrożenia dla dalszych wzrostów SP500
Na horyzoncie zauważyć można dwa podstawowe zagrożenia dla kontynuacji ruchu wzrostowego w marcu:
Pierwszym jest dość daleka odległość przebyta przez indeks bez korekty. Praktycznie od dna z 9 listopada SP500 future zyskuje na wartości nie przechodząc w tym okresie korekty. Oznacza to, że zbliża się moment korekty, która jednak nie powinna odwrócić obecnego trendu. Może być to jednak dosyć gwałtowny ruch do czego przyzwyczaił już inwestorów indeks SP500.
Drugim zagrożeniem jest marcowe posiedzenie FOMC, na którym najprawdopodobniej zostaną podniesione stopy procentowe. Jastrzębia polityka banku centralnego może być głównym powodem do nerwów wśród inwestorów oraz do rozpoczęcia się korekty.
Technicznie najbliższy psychologiczny opór znajduje się na poziomie 2400 pkt. Natomiast kolejne wsparcia, są usytuowane na poziomach: 2350 pkt, 2300 pkt, 2275 pkt, 2250 pkt, 2210 pkt.