
Prosimy o wyszukanie innej nazwy
Wzrost PKB w Stanach Zjednoczonych okazał się lekko niższy niż oczekiwali tego ekonomiści. W Polsce wzrost gospodarczy w 2011 roku wypadł powyżej konsensusu analityków, ale zawiodła dynamika sprzedaży detalicznej. Złoty traci na koniec tygodnia do głównych walut.
Rynek eurodolara po utworzeniu w czwartek lokalnego szczytu na poziomie 1,3184 USD skierował się na południe. Nie dostał jednak w piątek impulsu do silnego wzrostu. Dynamika PKB w Stanach Zjednoczonych okazała się nieco niższa niż oczekiwali tego ekonomiści i wyniosła w IV kwartale 2011 roku 2,8 proc. Inwestorzy spokojnie zareagowali na tę wiadomość i po danych kurs stracił ok. 50 pipsów. Najbliższym wsparciem na rynku jest poziom 1,3076 USD. Jego przebicie otworzy drogę do psychologicznego poziomu 1,300 USD. Najbliższy opór znajduje się na poziomie czwartkowego ekstremum.
O godz. 17.30 czasu warszawskiego rozpocznie się spotkanie premiera Grecji Papademosa oraz Dallara, dyrektora zarządzającego Instytutu Finansów Międzynarodowych reprezentującego większość prywatnych wierzycieli ateńskiego długu. Może to świadczyć o zbliżającym się porozumieniu pomiędzy dwiema stronami. Inwestorzy oczekują redukcji zadłużenia o 65 - 70 proc., ale nie zareagowali specjalnie na tę wiadomość, ponieważ prawdopodobnie zdążyli już zdyskontować ten bardziej prawdopodobny scenariusz zakładający, ze takie porozumienie zostanie ostatecznie zawarte pod koniec stycznia.
Wstępne dane o dynamice PKB w Polsce mówią o 4,3 proc. wzroście gospodarczym w 2011 roku. Konsensus ekonomistów przewidywał wzrost o 4,2 proc. Zawiodły niestety dane o wzroście sprzedaży detalicznej, który wyniósł 8,6 proc. r/r wobec mediany szacunków analityków na poziomie 10,7 proc. Po danych makroekonomicznych z Polski złoty zyskiwał do euro i dolara. Kurs pary euro-złoty utworzył minimum na poziomie 4,2121 PLN. Rynek dolara do złotego utworzył ekstremum na poziomie 3,2069 PLN. Niższy od konsensusu ekonomistów odczyt dynamiki PKB za IV kwartał w Stanach Zjednoczonych skierował kursy obydwu par na północ. Rynek euro do złotego stracił prawie trzy grosze, a rynek dolara do złotego ok. dwóch groszy. O godz. 15.00 inwestorzy płacili za euro ok. 4,2382 PLN oraz za dolara ok. 3,2335 PLN.
W nadchodzącym tygodniu poznamy finalny odczyt indeksu PMI dla przemysłu w Chinach oraz Wielkiej Brytanii. Najważniejsze będą dane z amerykańskiego rynku pracy - odczyt wielkości zmiany zatrudnienia w sektorze pozarolniczym zostanie opublikowany w piątek. W ciągu tygodnia odbędą się emisje m.in. hiszpańskiego i niemieckiego długu.
Radosław Wierzbicki
NOBLE Markets
Srebro rośnie, gdy dolar słabnie. Wygrywa z Bitcoinem? Cena srebra systematycznie pnie się w górę i osiągnęła tygodniowe maksimum. Powód? Słabnący dolar oraz narastające napięcia...
Zanika apetyt inwestorów na ryzyko, co dotkliwie odczuły kryptowaluty. Rynek przystąpił do rozliczania D.Trumpa z jego obietnic. Koniec marca będzie bardzo ważny dla rynku...
Wprowadzenie przez prezydenta Trumpa ceł na Kanadę, Meksyk i Chiny podważyło oczekiwania dotyczące aktywności gospodarczej USA w pierwszym kwartale. Zanim rozpoczęła się globalna...
Czy na pewno chcesz zablokować %USER_NAME%?
Po włączeniu opcji blokady, ani Ty ani %USER_NAME% nie będziecie mogli zobaczyć swoich postów na Investing.com.
%USER_NAME% został pomyślnie dodany do Twojej Listy zablokowanych
Ponieważ właśnie odblokowałeś tę osobę, aby móc ponownie ją zablokować musi minąć 48 godzin.
Uważam, że ten komentarz jest:
Dziękujemy!
Twoje zgłoszenie zostało wysłane do naszych moderatorów w celu rewizji
Dodaj komentarz
Zachęcamy Cię do korzystania z komentarzy, wchodzenia w interakcje z użytkownikami, dzielenia się swoją perspektywą i zadawania pytań autorom i sobie nawzajem. By jednak zachować wysoki poziom dyskusji, który wszyscy cenimy i którego oczekujemy, prosimy mieć na uwadze następujące kryteria: