Piątkowe spadki na rynku krajowym częściowo można zapewne przypisać spadkowej sesji ogółem w koszyku rynków z Europy Środkowo-Wschodniej (umiarkowanie mocne spadki, oprócz indeksu WIG, doświadczyły także benchmarkowe indeksy akcyjne Węgier, Czech, Rosji czy Turcji), aczkolwiek rynkowi ciążą także czynniki wewnętrzne, m.in. trwająca wyprzedaż spółek energetycznych. Subindeks sektorowy WIG-Energia znów w piątek był najsłabszy na GPW (-2,2%). O ile w przypadku TAURONU i ENERGI coraz lepiej wygląda sytuacja techniczna, a kursy mają szansę na kontynuację odreagowania (cechą charakterystyczną obu spółek jest dominacja segmentu Dystrybucji w skonsolidowanej EBITDA), a tyle nowe minima notowań doświadczyła ENEA (w piątek rano inwestorzy dyskontowali założenia nowej strategii spółki zakładające między innymi wzrost mocy wytwórczych, po południu z kolei inwestorzy poznali w jaki sposób spółka będzie chciała to osiągnąć; poinformowała ona o złożeniu oferty na zakup firmy ENGIE Energia Polska SA, którym głównym aktywem jest Elektrownia Połaniec o mocy zainstalowanej 1,8 GW. Nie opublikowano ceny złożonej w ofercie, a ostatecznym papierkiem lakmusowym zasadności transakcji będzie właśnie ona). Na uwagę zasługiwać może także dobre zachowanie indeksu małych spółek (sWIG80), nie tylko względem spółek z WIG20, ale także z segmentu spółek o średniej kapitalizacji.
https://broker.aliorbank.pl/raporty-zbiorcze/gpw/rynek-online/