Piątkowa sesja, za sprawą słabej końcówki na walorach spółek o największej kapitalizacji, przyniosła lekką zniżkę indeksu szerokiego rynku, WIG. Krajowy rynek rozczarował, biorąc pod uwagę falę optymizmu, w szczególności na giełdach rynków rozwiniętych, związaną z mocnym odczytem o nowych miejscach pracy w sektorze pozarolniczym w Stanach Zjednoczonych za czerwiec (287 tys. nowych miejsc pracy vs. oczekiwane 178 tys.). Tym samym, bardzo słaby odczyt majowy (dodatkowo w piątek zrewidowany w dół) miał, jak się wydaje, charakter jednorazowy. Mocne dane zapowiadać mogły lepsze od oczekiwań odczyty wskaźników ISM dla gospodarki amerykańskiej oraz czwartkowy raport ADP. Nie nastąpiła jednak istotna rewizja przez rynek terminowy prawdopodobieństwa podwyżek stóp przez FED na kolejnych posiedzeniach, w efekcie wpływ na dolara amerykańskiego jest póki co ograniczony. Mocno zareagował jednak amerykański indeks S&P500, który po piątkowej sesji jest już o krok od ustanowienia nowego historycznego rekordu, co mogłoby stanowić katalizator dla zwyżek na pozostałych indeksach globalnych. Pozytywnie reagują także metale przemysłowe, m.in. ceny miedzi, które odbijają po spadkowym zeszłym tygodniu.
https://broker.aliorbank.pl/raporty-zbiorcze/gpw/rynek-online/