Raport Tygodniowy - waluty świat

EUR/USD


Raczej mało spodziewana decyzja FED o ograniczeniu programu QE3 o 10 mld dolarów spowodowała dynamiczny spadek kursu EUR/USD, który to ruch można moim zdaniem interpretować jako sygnał rozpoczęcia co najmniej większej korekty. Z punktu widzenia analizy średnioterminowych cykli, to obecne cofnięcie jest korektą związaną z oddziaływaniem połowy podstawowego cyklu występującego na tym instrumencie. Patrząc historycznie, ten układ powodował niemal zawsze korekty podstawowych trendów o co najmniej kilka figur i moim zdaniem obecnie może być podobnie. Przy takich założeniach cofniecie kursu EUR/USD do okolic 1,3470 w perspektywie najbliższych tygodni jest wysoce prawdopodobne. Moim zdaniem jest to minimalny zasięg cofnięcia. Patrząc na obraz np. indeksu euro ale również na indeks dolara można zakładać głębsze cofnięcie np. do okolic 1,33-1,3150. Genezę ww. ważnej strefy wsparć pokazałem na drogim z powyższych wykresów. Poziom obrony dla scenariusza spadkowego ustawiłbym na 1,3815 jeśli chodzi o inwestorów średnioterminowych lub na 1,3750 dla inwestorów o krótszym horyzoncie inwestycyjnym. W minionym tygodniu moje mechaniczne strategie określające trend zmieniły jego kierunek na spadkowy po raz pierwszy od 22 listopada br.

USD/CHF



Dynamiczne odbicie kursu USD/CHF od ważnej strefy wsparć może być sygnałem do realizacji scenariusza z dużym klinem kończącym, o którym pisałem w ostatnim raporcie tygodniowym. Aby tak się stało kurs omawianej pary musi przetestować górne ograniczenie tej hipotetycznej póki co formacji, które znajduje się na 0,9036 i po lokalnej korekcie ww. poziom pokonać. Położenie tego hipotetycznego klina pokazałem na drugim z powyższych wykresów. Wariant z klinem wspierają mechaniczne sygnały, które w minionym tygodniu wskazały zmianę trendu ze spadkowego na wzrostowy. Jeśli wybicie z klina stanie się faktem, to minimalny zasięg wzrostów określiłbym na strefę 0,93-0,94, gdzie znajdują się istotne opory prezentowane na powyższych wykresach. Poziom obrony dla wariantu z klinem ustawiłbym na 0,8850, choć dolne ograniczenie tej hipotetycznej formacji znajduje się na 0,8740.

GBP/USD



Wahania w strefie ograniczonej ważnym wsparciem (1,6220) i oporem (1,65) oglądaliśmy w minionym tygodniu na rynku GBP/USD i niestety żaden z tych poziomów nie został pokonany. Tym samym nie mamy sygnałów kierunku przyszłego trendu i musimy czekać na wybicie. Sygnały mechaniczne i świecowe wspierają scenariusz spadkowy. Jeśli rzeczywiście będzie się on realizował, to pierwszych celów dla GBP/USD szukałbym w strefie 1,5860-1,5750, której genezę pokazałem na drugim z powyższych wykresów. Z drugiej strony pokonanie 1,65 otworzyłoby drogę w kierunku 1,6750, gdzie znajduje się szczyt z kwietnia 2011 roku. I to w zasadzie wszystko co na obecnym etapie można powiedzieć o rynku popularnego „kabla”.

USD/JPY



Testy środkowej partii ważnej strefy oporów (patrz powyższe wykresy) oglądaliśmy w minionym tygodniu na rynku USD/JPY, a na ostatniej jego sesji nastąpiło dość dynamiczne cofnięcie. Ruch ten wywołał zmiany krótkoterminowego trendu omawianej pary i dopóki szczyt z minionego tygodnia (104,63) nie zostanie pokonany, dla mnie sygnały sprzedaży będą obowiązujące. Inwestorzy szukający bardziej wiarygodnych sygnałów odwracania trendu wzrostowego mogą czekać na pokonanie wsparcia na 103,30, którego genezę pokazałem na drugim z powyższych wykresów. Pokonanie tego wsparcia otworzyłoby moim zdaniem drogę co najmniej do okolic 102,0, a spadek i poniżej tego poziomu dla mnie byłoby sygnałem zakończenia budującej się od czerwca 2013 sekwencji wzrostowej. W takim przypadku ruch do okolic 98 lub nawet do 93 w średnim horyzoncie czasowym byłby wysoce prawdopodobny.

Tomasz Marek

Przedstawione, w dystrybuowanych przez serwis raportach, poglądy, oceny i wnioski są wyrazem osobistych poglądów autorów i nie mają charakteru rekomendacji autora do nabycia lub zbycia albo powstrzymania się od dokonania transakcji w odniesieniu do jakichkolwiek walut lub papierów wartościowych. Poglądy te jak i inne treści raportów nie stanowią „rekomendacji” lub „doradztwa” w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 o obrocie instrumentami finansowymi. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte lub zaniechane na podstawie raportu lub z wykorzystaniem wniosków w nim zawartych, ponosi inwestor. Autorzy serwisu są również właścicielem majątkowych praw autorskich do raportów. W szczególności zabronione jest kopiowanie, przedrukowywanie, udostępnianie osobom trzecim i rozpowszechnianie raportów w całości lub we fragmentach bez zgody autorów serwisu.