Raport Tygodniowy - waluty świat

EUR/USD
Przez większość minionego tygodnia na rynku EUR/USD oglądaliśmy wyraźne spadki, które zatrzymały się na 50 % zniesieniu oglądanej od lipca do sierpnia struktury wzrostowej. Tak jak pisałem w raportach dziennych w tych okolicach wypełnił się impuls spadkowy budujący się od 20 sierpnia, co przy sprzyjającym układzie lokalnych ale i średnioterminowych cykli (reguła połowy cyklu), powinno wygenerować jakąś większą wzrostową korektę. Taka korekta rozpoczęła się z dużym prawdopodobieństwem w miniony piątek i maksymalnie może moim zdaniem podnieść kurs eurodolara do okolic strefy 1,3280-1,3320, gdzie znajdują się prezentowane na drugim z powyższych wykresów opory. Pierwsze opory znajdują się nieco niżej, bo na 1,3230 i mogą być testowane już na pierwszych sesjach nadchodzącego tygodnia. Po takiej korekcie oczekiwałbym kontynuacji spadków eurodolara prawdopodobnie w kierunku 1,2770, gdzie znajdują się średnioterminowe wsparcia. Poziom obrony dla scenariusza spadkowego ustawiłbym nieco powyżej 1,3350.

USD/CHF

Wyraźny wzrost, z przebiciem ważnych, wymienianych w poprzednim raporcie oporów oglądaliśmy w minionym tygodniu na rynku USD/CHF. Co prawda ostatni dzień handlu przyniósł dynamiczne cofnięcie, jednak nie zdołało ono sprowadzić kursu omawianej pary poniżej ważnych wsparć, a tym samym pro wzrostowe sygnały są moim zdaniem utrzymane. Tak jak pisałem poprzednio, moim zdaniem na wykresie tej pary od połowy marca buduje się formacja diamentu lub dużego trójkąta, a to sugerowałoby ruch co najmniej w okolice 0,9610 w perspektywie kilku, kilkunastu dni. Na tym poziomie znajduje się górne ograniczenie tej hipotetycznej póki co formacji, którą pokazałem na drugim z powyższych wykresów. Patrząc na ten rynek w nico dłuższej perspektywie, daję 70% szans, że ww. formacja jest formacją kontynuacji, a to sugerowałoby kontynuację umacniania dolara względem franka w średnim horyzoncie czasowym. Oczywiście potwierdzeniem takiego scenariusza będzie dopiero wybicie górą z tej formacji, co stanie się faktem po pokonaniu 0,9610. Moim zdaniem wariant wzrostowy będzie prawdopodobny, dopóki dolna patria ważnych wsparć (okolice 0,9250) będzie utrzymana. Z drugiej strony najbliższe opory znajdują się na 0,9480 i tworzone są przez wewnętrzną linię ww. formacji. W krótkim terminie można moim zdaniem oczekiwać pogłębienia spadków na USD/CHF, jednak w drugiej części tygodnia do głosu powinna już dochodzić strona popytowa.

GBP/USD

Wyraźne odbicie od istotnych wsparć, jednak bez poważnego ataku na poprzednie szczyty, to najkrótszy opis tego co w minionym tygodniu oglądaliśmy na rynku GBP/USD. W tej chwili jesteśmy jednak na swego rodzaju „ziemi niczyjej” a to oznacza, że żadne sygnały nie są generowane. W średnim terminie wydaje się, że obowiązującym scenariuszem jest scenariusz spadkowy, co między innymi sugeruje układ średnioterminowych cykli (patrz pierwszy z powyższych wykresów), jednak ostatnie ruchu w dół były póki co zbyt małe aby na taki scenariusz jednoznacznie wskazać. Dla mnie potwierdzeniem takiego scenariusza byłoby pokonanie 1,5350, gdzie znajduje się dolna patria ważnych wsparć prezentowanych na drugim z powyższych wykresów. Z drugiej strony ważne opory znajdują się na 1,580 i ich ewentualne, znaczące pokonanie negowałoby wariant spadkowy, o którym pisałem w ostatnich raportach.

USD/JPY

W minionym tygodniu na rynku USD/JPY nastąpiło wybicie górą z budującej się od 8 lipca konsolidacji, co jak pisałem w poprzednich raportach jest technicznym sygnałem zmiany krótkoterminowego trendu na wzrostowy. Taki sygnał będzie obowiązujący, dopóki kurs omawianego instrumentu nie zejdzie poniżej 97,90, gdzie znajdują się kluczowe wsparcia pokazane na drugim z powyższych wykresów. Patrząc na ten rynek w krótkim terminie wydaje się, że lokalna korekta spadkowa rozpoczęła się w miniony piątek może jeszcze potrwać sesję czy dwie, jednak nie widzę na obecnym etapie sygnałów, że ww. wsparcie miałoby być pokonane. Dla inwestorów szukających potwierdzonych sygnałów pro wzrostowych, rozsądnym działaniem jest czekanie na przełamanie ostatniego, lokalnego szczytu, który usytuowany jest na 100,21. W takim przypadku droga w kierunku 103,50 zostałaby otwarta.

Tomasz Marek

Przedstawione, w dystrybuowanych przez serwis raportach, poglądy, oceny i wnioski są wyrazem osobistych poglądów autorów i nie mają charakteru rekomendacji autora do nabycia lub zbycia albo powstrzymania się od dokonania transakcji w odniesieniu do jakichkolwiek walut lub papierów wartościowych. Poglądy te jak i inne treści raportów nie stanowią „rekomendacji” lub „doradztwa” w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 o obrocie instrumentami finansowymi. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte lub zaniechane na podstawie raportu lub z wykorzystaniem wniosków w nim zawartych, ponosi inwestor. Autorzy serwisu są również właścicielem majątkowych praw autorskich do raportów. W szczególności zabronione jest kopiowanie, przedrukowywanie, udostępnianie osobom trzecim i rozpowszechnianie raportów w całości lub we fragmentach bez zgody autorów serwisu.