Wyraźne umocnienie dolara amerykańskiego doprowadziło do dość wyraźnych zmian w krótkoterminowym obrazie niektórych głównych par i jeśli ten ruch amerykańskiej waluty będzie w najbliższych kilkudziesięciu godzinach kontynuowany, to wygeneruje to zmiany w ujęciu średnioterminowym. Taki przekaz dają obecnie czyste wykresy, choć trzeba sobie zdawać sprawę, że obecny tydzień z całą pewnością charakteryzuje się zdecydowanie mniejszą płynnością i aktywnością kluczowych inwestorów. Nie można więc wykluczyć, że to co zostanie dzisiaj czy jutro „narysowane” na wykresach może być zanegowane w przyszłym tygodniu, kiedy do gry wrócą wszyscy inwestorzy.
Na rynku eurodolara umocnienie amerykańskiej waluty doprowadziło do dynamicznego wybicia dołem z lokalnej konsolidacji, a kurs tej pary naruszył lokalną linię trendu wzrostowego i obecnie testuje ją od dołu.
Moim zdaniem jeśli rynkowi udałoby się wrócić ponad poziom 1,0966, to wstępne, pro spadkowe sygnały na wykresie EUR/USD zostałyby zanegowane. Z drugiej strony jeśli zejdziemy poniżej 1,0899, gdzie znajduje się wczorajsze minimum, to droga do dalszych spadków eurodolara zostanie otwarta. W takim przypadku pierwszych celów szukałbym w okolicach 1,0830, a genezę tego poziomu pokazałem na powyższym wykresie. Na ten moment, to wszystko co można napisać o rynku EUR/USD.
Zdecydowanie większe zmiany zaszły natomiast na rynku GBP/USD, gdzie wszystkie ważne, wymieniane w ostatnich raportach wsparcia zostały przełamane, a odbicie z ostatnich godzin jest słabe.
Moim zdaniem nie można wykluczyć budowania jakiejś formacji odwrócenia np. klina kończącego, jednak jest to scenariusz bardzo mocno hipotetyczny. Moim zdaniem jakimś sygnałem jego realizacji byłby powrót do okolic 1,4870, gdzie widzę najbliższe, lokalne opory. Z drugiej strony zejście poniżej 1,4780 byłoby dla mnie sygnałem pro spadkowym, a to mogłoby otworzyć drogę do ruchu w kierunku strefy 1,46-1,45, której genezę pokazałem wyżej. Taki ruch zmieniłby dość mocno średnioterminowy obraz tej pary i jeśli tak się stanie, szczegółowo omówię takie zmiany w raporcie tygodniowym.
Ruchu w obrębie lokalnej konsolidacji oglądamy z kolei na rynku USD/CAD , a w ostatnich godzinach testowaliśmy okolice jej dolnego ograniczenia.
W przypadku tej pary czekamy na kierunek wybicia z przedstawionego wyżej trendu bocznego, co powinno określić dalszy trend tego rynku. Z racji tego, że konsolidacja ta ma znamiona korekty (klin lub flaga) i poprzedzona jest ruchem w górę, wariantem preferowanym jest kontynuacja wzrostów. Scenariusz taki stanie się wysoce prawdopodobny, jeśli pokonamy poziom 1,3935, gdzie widzę najbliższe opory. W takim przypadku ruch do okolic 1,4120, gdzie biegnie górne ograniczenie prezentowanego wyżej kanału wzrostowego, byłby wysoce prawdopodobny. Co byłoby sygnałem problemów strony popytowej ? Moim zdaniem spadek kursu tej pary poniżej 1,380.
Z racji tego, że to mój ostatni raport w mijającym roku, chciałbym życzyć naszym Klientom, a także tym Czytelnikom, którzy naszymi Klientami jeszcze nie są, wielu sukcesów inwestycyjnych w nadchodzącym 2016 roku.
Tomasz Marek
EFIX Dom Maklerski S.A.