Obniżka ratingu Francji (Fitch) i wyprzedaż na rynkach akcyjnych w Europie dość nieoczekiwanie praktycznie nie wpłynęły na kurs wspólnej waluty. To zwiększa szanse na zmianę dotychczasowego układu sił na eurodolarze.
EUR/USD
Fakt, że nagromadzenie negatywnych informacji nie robi wrażenia na kursie wspólnej waluty świadczy o tym, że oczekiwania dalszego luzowania polityki monetarnej są już w cenach. To zwiększa szanse na wykształcenie większego wzrostowego odbicia na tym rynku. Kurs konsoliduje się obecnie w strefie oporów rozciągającej się od 1,2410 a 1,2490 (patrz wykres powyżej). Przebicie drugiego z wymienionych ograniczeń, tj. 38% zniesienie sekwencji spadkowej zainicjowanej na tym rynku w połowie października bieżącego roku, otworzyłoby drogę do zwyżki co najmniej w okolice 1,29. Na tym poziomie znajduje się pierwsze ważne zniesienie sekwencji spadkowej ukształtowanej na tym rynku w okresie od maja do grudnia bieżącego roku. Za realizacją takiego scenariusza przemawia nie tylko analiza techniczna, ale również wspomniany na początku fakt, że euro nie reaguje obecnie na napływ negatywnych informacji ze strefy euro.
Praktycznie żadnym zmianom nie uległa od piątku sytuacja na rynku eurofunta. Kurs tej pary kontynuuje budowanie lokalnej konsolidacji tuż poniżej 0,7940. Na tym poziomie przebiega górne ograniczenie długoterminowej formacji kanału spadkowego. Przebicie tego oporu otworzyłoby drogę do zmiany układu sił w szerszym horyzoncie. Potwierdzeniem realizacji nakreślonego powyżej wariantu będzie pokonanie kolejnych oporów usytuowanych w rejonie 0,80 (patrz wykres powyżej).
Taki scenariusz pozostanie obowiązującym dopóki kurs analizowanej pary utrzyma się powyżej 0,7845. Na tym poziomie przebiega obecnie wewnętrzna linia trendu poprowadzona po minimach z czterech ostatnich miesięcy. Spadek poniżej tej bariery otworzyłby drogę do zbudowania kolejnej sekwencji w ramach wspomnianej wcześniej długoterminowej formacji spadkowej.
Dawid Jacek
EFIX Dom Maklerski S.A.