Początek obecnego tygodnia przynosi osłabienie dolara amerykańskiego, co widać na wykresie odpowiedniego indeksu ale również na wykresach większości głównych par.
Na rynku EUR/USD mamy kontynuację trendu wzrostowego, jednak dynamika tego ruchu nie jest zbyt duża. Moim zdaniem inwestorów póki co może „straszyć” strefa oporu kończąca się w okolicach 1,0810, którą prezentowałem w ostatnim raporcie tygodniowym i którą pokazuję również na poniższym wykresie.
Dopóki ten opór nie zostanie wyraźnie pokonany, można zakładać korekcyjny charakter obecnego odbicia, które dodatkowo mogłoby być formacją klina. Pytanie tylko czy jest to klin korekcyjny czy też tzw. leading diagonal, który wg. teorii fal jest początkowym ruchem w nowym trendzie. Jest to formacja dość rzadka, ale jednak występuje wprowadzając większość inwestorów „w pole”. Piszę o tym dla tego, gdyż obraz indeksu dolara sugeruje raczej scenariusz spadkowy tej waluty co z kolei oznaczałoby spore szanse na kontynuację wzrostów EUR/USD. Co zatem dalej ? Formacje ww. klinów są dość chimeryczne a rynek czasami wybija się z nich górą, innym razem zaś po wybiciu dołem (które większość interpretuje jako sygnał sprzedaży) następuję zwrot rynku i atak na ostatnie szczyty. Moim zdaniem bardziej zwodniczym wariantem jest wariant drugi. Co zatem z naszym eurodolarem ? Wydaje się, że w obecnej fazie trzeba czekać albo na pokonanie oporu na 1,0810 lub też na reakcję rynku w przypadku ewentualnego wybicia z tego klina dołem. Pierwsze wsparcia (dolne ograniczenie klina) znajdują się na 1,0677 a ważne kończą się na 1,0520.
Bardzo duży ruch w górę oglądaliśmy z kolei na rynku GBP/USD i wydaje się, że scenariusz ze średnioterminowym podwójnym dnem, o czym pisałem w raporcie tygodniowym zaczyna „nabierać rumieńców). Jak widać na poniższym wykresie obecnie rynek stara się przełamać górne ograniczenie lokalnego kanału spadkowego i w przypadku powodzenia, droga do dalszego umacniania funta względem dolara zostanie otwarta.
Moim zdaniem kolejnym celem dla tego rynku są okolice 1,2677 (równość fal w górę) a następnym strefa 1,2690-1,2840, którą pokazałem wyżej. Poziom obrony dla scenariusza wzrostowego znajduje się na 1,2390.