Test wskazywanych przeze mnie oporów oraz bardzo dynamiczne odwrócenie trendu po teście tych poziomów, to najkrótszy opis zachowania rynku EUR/USD z ostatnich kilkunastu godzin.
To gwałtowne odwrócenie trendu zdołało pokonać ważne wsparcia i tym samym dla mnie zostały wygenerowane sygnały zakończenia cyklicznego odbicia na tym rynku. To cykliczne odbicie było dla mnie podfalą „e” dużej formacji trójkąta. Tym samym w perspektywie najbliższych kilku, kilkunastu sesji rynek eurodolara powinien podjąć próbę wybicia dołem z tej dużej konsolidacji, co powinno doprowadzić do rozwinięcia kolejnej, średnioterminowej fali spadkowej na tym instrumencie. Taki scenariusz prezentowałem w raportach tygodniowych oraz na naszych spotkaniach w Warszawie i Poznaniu.
W krótkim terminie kurs eurodolara próbuje wykształcić wzrostowe odbicie, a jego skala póki co jest nieduża.
Ważne opory znajdują się w okolicach 1.0690-1.0710, a ich geneza została pokazana na powyższym wykresie. Moim zdaniem odbicie do tych poziomów może być dla inwestorów liczących na dalsze spadki, dobrą okazją do inicjowania krótkich pozycji na tym rynku.
Dość niespodziewaną odwrót oglądaliśmy wczoraj na rynku GBP/USD, a konsekwencją tego ruchu w dół było naruszenie ostatnich minimów.
Co jednak ważne, ruch ten póki co nie uaktywnił dodatkowych zasobów podaży, a tym samym mogła to być po prostu druga noga spadkowej korekty. Poziomem obrony dla takiej koncepcji są okolice 1.2550. Spadek poniżej tego poziomu powinien uaktywnić stronę podażową i doprowadzić do pogłębienia spadków. W takim hipotetycznym póki co przypadku zostałyby zapewne wygenerowane sygnały zakończenia średnioterminowego odbicia na tej parze. Dopóki to się jednak nie stanie, nie widzę wystarczających sygnałów do zmiany kierunku trendu, a ten w krótkim i średnim terminie jest wzrostowy. Najbliższe opory znajdują się na 1.2708, a kolejne w strefie 1.2744-1.2770.