Ostatnie godziny na rynku eurodolara upłynęły pod znakiem formowania się lokalnego trendu bocznego. Kurs tej pary porusza się w ramach krótkoterminowej konsolidacji przypominającej trójkąt symetryczny, co po wcześniejszej przecenie, sugeruje dalsze osłabianie się wspólnej waluty względem amerykańskiego dolara. Celem dla otwierających krótkie pozycje na tym rynku pozostają wsparcia rozciągające się pomiędzy 1,0910 a 1,0940, o których wielokrotnie pisałem w poprzednim raporcie oraz genezę których przedstawiono na wykresie powyżej. Przebicie tych barier otworzyłoby drogę do przetestowania długoterminowych minimów z poprzedniego roku, tj. 1,0460. Poziom obrony dla takiego scenariusza ustawiłbym na 1,1110, gdzie aktualnie przebiega lokalna linia trendu.
Zgodnie z oczekiwaniami kurs USDCAD ponownie testuje górne ograniczenie średnioterminowego trójkąta symetrycznego, które aktualnie przebiega na poziomie 1,2985. Pułap ten został ponownie przez stronę popytową naruszony. Jego wyraźne pokonanie otworzyłoby drogę do dalszego umocnienia dolara amerykańskiego względem jego kanadyjskiego odpowiednika. Docelowych zasięgów dla takiego scenariusza szukałbym na 1,3310 oraz 1,3840, gdzie znajdują się kluczowe zniesienia sekwencji spadkowej zainicjowanej w drugiej połowie stycznia bieżącego roku. Poziom obrony do gry na długo ustawiłbym na 1,2870, gdzie znajdują się lokalne minima z wczoraj. Wariant prowzrostowy pozostaje na tym etapie wariantem preferowanym.