Pusty kalendarz makro w dniu dzisiejszym sprawia, że od godzin porannych notowania najważniejszych par w zasadzie nie zmieniły swojego położenia.
EURUSD
Kurs eurodolara zgodnie z oczekiwaniami odbił, a dzięki temu na wykresie możemy oglądać korektę wzrostową. Ma ona charakter lokalny, a po jej wypełnieniu (maksymalne zasięgi na 1,3635) oczekuję ponownego uzyskania przewagi przez stronę podażową. Wsparć dla takiego scenariusza szukałbym w rejonie 1,35 – 1,3540, gdzie dolne ograniczenie średnioterminowej konsolidacji zbiega się z minimami z 5 czerwca bieżącego roku. Dopiero przebicie tego poziomu otworzy drogę do dalszego osłabienia euro względem dolara w szerszym terminie.
GBPUSD
Nieco ciekawiej przedstawia się sytuacja na rynku GBBUSD. Kurs tej pary naruszył kluczowe wsparcia usytuowane na 1,7110, a to oznacza, że (przynajmniej na chwilę) powrócił do wnętrza średnioterminowego klina kończącego. Tym samym znaleźliśmy się blisko zanegowania sygnału wybicia górą, który pojawił się na tej parze pierwszego dnia bieżącego miesiąca. Jeśli podaży uda się utrzymać kurs poniżej wspomnianego poziomu, wówczas na rynku pojawiłby się silny sygnał sprzedaży. W takim wariancie pierwszych wsparć szukałbym w rejonie 1,6960 – 1,6990. Na tym poziomie 38% zniesienie sekwencji wzrostowej zainicjowanej na przełomie maja oraz czerwca bieżącego roku z dolnym ograniczeniem wspomnianej wcześniej średnioterminowej konsolidacji. Od testu tych ograniczeń zależeć będzie kierunek ruchu w szerszym horyzoncie.
AUDUSD
Kurs AUDUSD po przebiciu kluczowych wsparć usytuowanych na 0,94 zaczął budować lokalną konsolidację powyżej ważnych barier znajdujących się na 0,9323 (patrz wykres powyżej). Korekta ukształtowana po wyraźnej deprecjacji faworyzuje nadal stronę podażową. Przebicie nakreślonego powyżej ograniczenia otworzyłoby w efekcie drogę do przeceny dolara australijskiego względem amerykańskiego co najmniej w okolice 0,9180 – 0,9210. Geneza tych poziomów została przedstawiona na wykresie powyżej.
Dawid Jacek
EFIX Dom Maklerski S.A.