Początek tygodnia na rynku głównych par walutowych upływa pod znakiem korekcyjnego(?) osłabienia dolara amerykańskiego, na czym korzystają dewizy Starego Kontynentu.
EUR/USD
Strona popytowa na wykresie eurodolara nie zdołała ostatecznie przebić kluczowego oporu, tworzonego przez długoterminową linię trendu spadkowego (1,3850). Po zdecydowanym kontrataku strony podażowej plany sforsowania wspomnianego ograniczenia otwierający długie pozycje będą musieli odłożyć przynajmniej na kilka dni, a być może na dłużej, gdyż teoretycznie odbiliśmy się od górnego ograniczenia średnioterminowego trendu bocznego, co sygnalizuje zmianę trendu w szerszym horyzoncie.
Ubiegłotygodniowe spadki zepchnęły notowania eurodolara w okolice dolnego ograniczenia trójkąta rozszerzającego się (patrz wykres powyżej). Od wsparć usytuowanych w okolicach 1,3480 próbuje w tej chwili odbijać kurs. Oglądane wzrosty należy traktować w kategorii korekty przynajmniej do momentu, kiedy kurs analizowanej pary nie przekroczy 1,36 (38% zniesienie spadków ukształtowanych na tej parze od szczytów z 30 października). W szerszym horyzoncie moim zdaniem czeka nas kolejny atak podaży, a w konsekwencji dalsza przecena wspólnej waluty względem dolara (kolejne wsparcia znajdują się w okolicach 1,3380 – 1,3420).
GBP/USD
Przy teoretycznym, dolnym ograniczeniu lokalnego trendu bocznego zatrzymały się spadki na rynku popularnego kabla. Kurs GBPUSD próbuje od okolic 1,59 odbijać. Celem dla korekcyjnego umocnienia funta brytyjskiego względem dolara powinny być ostatnie lokalne maksima, tj. 1,6065 (z 31 października). Impulsowy charakter spadków wskazuje, że najprawdopodobniej to jeszcze nie koniec przeceny GBP/USD, a kolejnych średnioterminowych ograniczeń należałoby szukać w rejonie 1,5707. Geneza wszystkich wymienionych poziomów została przedstawiona na wykresie powyżej.
Dawid Jacek
Przedstawione, w dystrybuowanych przez serwis raportach, poglądy, oceny i wnioski są wyrazem osobistych poglądów autorów i nie mają charakteru rekomendacji autora do nabycia lub zbycia albo powstrzymania się od dokonania transakcji w odniesieniu do jakichkolwiek walut lub papierów wartościowych. Poglądy te jak i inne treści raportów nie stanowią "rekomendacji" lub "doradztwa" w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 o obrocie instrumentami finansowymi. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte lub zaniechane na podstawie raportu lub z wykorzystaniem wniosków w nim zawartych, ponosi inwestor. Autorzy serwisu są również właścicielem majątkowych praw autorskich do raportów. W szczególności zabronione jest kopiowanie, przedrukowywanie, udostępnianie osobom trzecim i rozpowszechnianie raportów w całości lub we fragmentach bez zgody autorów serwisu.