Wczorajsza decyzja Europejskiego Banku Centralnego o odcięciu taniego finansowania dla Grecji co prawda osłabiła wspólną walutę, ale tylko w wymiarze lokalnym.
EBC ogłosił wczoraj wieczorem, że przestaje uznawać greckie obligacje skarbowe za wiarygodne zabezpieczenie pożyczek. Nie przełożyło się to na jakąś dynamiczną wyprzedaż euro. W mojej opinii jest to kolejny element gry, jaką w ostatnim czasie prowadzi trojka z Atenami (forma nacisku na nowy rząd). W efekcie prędzej czy później osiągnięcie konsensusu wydaje się leżeć w interesie obydwu stron.
Na obecnym etapie obraz techniczny analizowanej pary nie zmienia się. Zainicjowana w drugiej połowie stycznia sekwencja wzrostowa powinna być w najbliższym czasie kontynuowana. Celem dla takiego scenariusza są w pierwszej kolejności opory usytuowane w rejonie 1,1660, gdzie znajduje się 38% zniesienie sekwencji spadkowej zapoczątkowanej na eurodolarze w połowie ostatniego miesiąca poprzedniego roku. Dopiero jego sforsowanie otworzyłoby drogę do skorygowania całej fali spadkowej zainicjowanej w maju 2014, w więc w okolice 1,20. Geneza wszystkich wymienionych ograniczeń została przedstawiona na wykresie powyżej.
Dwudniowa przecena sprowadziła kurs eurofunta do dolnego ograniczenia lokalnego trendu bocznego. Następnie notowania analizowanej pary odbiły się od wsparć usytuowanych w rejonie 0,7455. Dopóki wspomniane bariery zostaną przez popyt utrzymane, preferowanym wariantem pozostanie w dalszym ciągu budowanie większego wzrostowego odbicia. Docelowa strefa oporów dla otwierających długie pozycje rozciąga się pomiędzy 0,76 a 0,7635, gdzie 38% zniesienie sekwencji spadkowej zainicjowanej w drugiej połowie poprzedniego miesiąca zbiega się z górnym ograniczeniem wspomnianej wcześniej konsolidacji (linia poprowadzona po trzech lokalnych maksimach począwszy od 29 stycznia – patrz wykres powyżej). Pokonanie tych poziomów jest konieczne do skorygowania większej sekwencji spadkowej, zapoczątkowanej w połowie grudnia 2014.
Do żadnych znaczących zmian nie doszło na rynku AUDUSD na przestrzeni ostatnich kilkunastu godzin. Kurs w dalszym ciągu porusza się w ramach krótkoterminowego trendu bocznego. Przypominam, że na danych dziennych doszło do przebicia kluczowych wsparć usytuowanych w rejonie 0,7825, a jednocześnie rynek tej pary pozostaje w stanie skrajnego wyprzedania. Na chwilę obecną nie ma decyzji, w którą stronę podąży rynek. Najbliższe opory znajdują się na 0,7880, z kolei po stronie podażowej kurs ograniczają wsparcia usytuowane na 0,7625. Dopiero przebicie któregoś z wymienionych ograniczeń powie nam coś więcej o kierunku trendu w szerszym horyzoncie.
Dawid Jacek
EFIX Dom Maklerski S.A.