Ostatnie godziny na rynku walutowym upływają pod znakiem tworzenia lokalnych konsolidacji, czemu sprzyja w zasadzie pusty kalendarz ważnych wydarzeń makroekonomicznych.
W dniu dzisiejszym z ważniejszych danych warto zwrócić uwagę na sprzedaż detaliczną w Eurolandzie oraz zamówienia w przemyśle Niemiec. Obie figury nieco rozczarowały, ale nie są one tradycyjnie kluczowe dla rynków, dlatego ich publikacja przeszła niemal niezauważona.
USDBKT
Indeks dolara po wczorajszym popołudniowym regresie dzisiaj konsoliduje się powyżej ważnego wsparcia usytuowanego na 80,13 (38% zniesienie sekwencji wzrostowej ukształtowanej na tym instrumencie od 19 grudnia ubiegłego roku). Póki co poziom ten nie został sforsowany, a to moim zdaniem faworyzuje w najbliższych godzinach stronę popytową, a w konsekwencji – umocnienie dolara. Wspomniane wsparcia można przyjąć jako poziom obrony przy grze „na długo”, a prawdziwym testem siły inwestorów oczekujących zwyżki na tym rynku będą lokalne maksima znajdujące się na poziomie 80,86.
EUR/USD
Nieudany test kluczowych oporów – tak w skrócie można podsumować wydarzenia z ostatnich godzin na rynku eurodolara. Popyt zdołał doprowadzić do naruszenia barier usytuowanych na 1,3110, ale do jeszcze ważniejszych ograniczeń znajdujących się na 1,3175 zabrakło 35 pipsów. Ostatnie kilkadziesiąt minut do zdecydowana kontra podaży, a to moim zdaniem sprzyjać powinno przecenie eurodolara w najbliższych godzinach. Pierwszych oporów dla takiego wariantu szukałbym w rejonie 1,3040, a jeśli i ta bariera nie zdoła powstrzymać otwierających krótkie pozycje na tej parze, to z dużym prawdopodobieństwem należy oczekiwać osłabienia euro względem dolara nawet do okolic 1,2875 – 1,2910 (długoterminowa linia trendu spadkowego, minima z 7 grudnia oraz 61% zniesienie całej sekwencji wzrostowej ukształtowanej na przestrzeni dwóch ostatnich miesięcy poprzedniego roku) na przestrzeni kilku najbliższych dni.
USD/JPY
Test pierwszych istotnych wsparć na wykresie USDJPY (85,75) wciąż pozostaje odległą perspektywą, ale brak nowych maksimów jest swego rodzaju pozytywną informacją dla inwestorów oczekujących od wielu tygodni większej korekty na tym rynku. Poziom obrony w takim wariancie ustawiłbym na 88,43, gdzie znajdują się aktualnie wspomniane lokalne maksima.
Dawid Jacek
EFIX Dom Maklerski S.A.