Wydarzeniem dzisiejszego dnia jest posiedzenie ECB, ale przede wszystkim konferencja Mario Draghiego oraz publikacja projekcji makroekonomicznych. Uczestnicy rynku jak zawsze próbują się już “ustawiać” przed tymi wydarzeniami. Mocniejszy eurodolar może sygnalizować, że na rynku przeważają obecnie nieco bardziej jastrzębie oczekiwania w zakresie wymowy tego, co powie szef ECB.
Wymowa przekazu ze strony Mario Draghiego może zadecydować o tym, czy uda się zrealizować pełny zasięg wynikający z formacji podwójnego dna, czyli obszar 1,0870, czy też ten pro-wzrostowy układ zostanie załamany, czyli cena powróci poniżej wybronionego wczoraj 1,0680, otwierając sobie jednocześnie drogę do powrotu w stronę 1,05 i kończąc jednocześnie cały, prowadzony w ostatnich dniach proces korekcyjny.
PLN Index
Jeśli spojrzeć nieco poza główne pary walutowe, których zachowanie w sporej mierze uzależnione dziś będzie od odbioru przez rynek retoryki ECB, warto rzucić okiem na indeks złotego, który dotarł wczoraj do pierwszego ze swoich oporów, czyli obszaru 38,2 pkt. Połączenie mocnego, 3-dniowego odbicie z kontaktem z oporem zaowocowało przynajmniej lokalną realizacją zysków. Zwróciłbym teraz uwagę przede wszystkim na to, jak indeks zachowa się w obrębie 37,7 pkt. Ewentualne wyhamowanie tutaj cofnięcia i próba powrotu w kierunku maksimów zaowocowałyby pojawieniem się na wykresie formacji odwróconej głowy z ramionami, a więc struktury zwiastującej w tym przypadku dalsze rozwinięcie umocnienia złotego w relacji do głównych walut.