Z początkiem tygodnia został znacząco pogłębiony spadek na krajowym rynku. Oprócz czynników wewnętrznych (plany opodatkowania sektora finansowego, perspektywa udziału notowanych spółek energetycznych w ratowaniu górnictwa, irracjonalne obietnice wyborcze), również globalnie nastroje na giełdach pozostają minorowe – do będącego już od dłuższego czasu pod presją sektora surowcowo-energetycznego dołączyła biotechnologia, a wypowiedź kolejnego przedstawiciela FED o zamiarze podjęcia do końca roku decyzji o podwyższeniu stóp procentowych, wcale notowaniom nie pomogła. Zwracamy uwagę na bieżące testowanie przez kontrakty terminowe na S&P500 obszaru sierpniowego dołka. Dla FW20 dystans do analogicznego punktu (sierpniowy dołek) nie jest duży i pozostawia potencjał ruchu o ok. 60 pkt. Na wykresie 60-min zostały wybronione poziomy docelowe dla poprzedzającej zniżki, w związku z czym szacunki chociażby lokalnego (korekcyjnego) odwrotu pozostają w mocy; na wskaźnikach AT pojawiają się pozytywne dywergencje, dla których potwierdzeniem (potencjalnego ruchu wzrostowego) byłby powrót ponad obszar 2100 pkt. (ostatnie maksimum). Z początkiem dnia zwrot kierunku notowań będzie jednak znacząco utrudniony. Zmiana notowań kontraktów terminowych na DAX i SP500 od wczorajszego popołudnia implikuje lekko spadkowy początek sesji dla FW20 z kursem otwarcia 2040-45 pkt.
https://broker.aliorbank.pl/raporty-zbiorcze/gpw/rynek-online/