Wczorajsza sesja przyniosła kontynuację negatywnego sentymentu na globalnych rynkach akcyjnych, napędzanego obawami o światową gospodarkę, których akceleracja nastąpiła po odłożeniu podwyżki stóp przez FED. Pojawiają się coraz to nowe komentarze „straszące” inwestorów – wczoraj np. szefowa MFW, Christine Lagarde, oświadczyła, że „spowolnienie chińskiego wzrostu gospodarczego (…) ma więcej konsekwencji i skutków (…) niż przewidywano”. Jeśli do wszechobecnych czarnych wizji odnośnie globalnego makro, a w szczególności Chin, dołożymy aferę związaną z działaniami Volkswagena, która przełożyła się na silne spadki sektora motoryzacyjnego w Europie, to mamy silne ciążenie ku dołowi. Dziś poznaliśmy także wstępny odczyt PMI w sektorze przemysłowym Chin za wrzesień, który wyniósł 47 punktów (prognozowano 47,5). W sierpniu było to 47,3, więc sytuacja w sektorze pogarsza się i to w szybszym tempie. Wydaje się jednak, że indeksy są już silnie wyprzedane – np. DAX jest od początku roku na minusie, pomimo niewątpliwych tegorocznych pozytywnych wydarzeń, jak uruchomienie QE, przyspieszenie wzrostu PKB, czy dogadania się z Grecją.
https://broker.aliorbank.pl/raporty-zbiorcze/gpw/rynek-online/