Zmiana wytycznych Federalnego Komitetu do spraw Operacji Otwartego Rynku (FOMC) w zakresie podwyżek stóp procentowych, sygnalizująca dwie podwyżki w 2023 r. i ryzyko jednej podwyżki już w 2022 r. pozostawia ekonomistów w znacznie większym stopniu na łasce danych napływających z USA, a w szczególności danych z rynku pracy, które poznamy dziś i w najbliższy piątek.
- Fed utrzymał stopy proc. bez zmian
- Zmianie uległy jednak prognozy dot. przyszłej ścieżki stóp proc.
- 7 członków FOMC oczekuje pierwszej podwyżki już w 2022 r.
- Natomiast w 2023 roku podwyżki widzi aż 13 osób.
NFP wesprze dalsze wzrosty dolara?
Ekonomiści Mitsubishi UFJ Financial Group (MUFG), jednej z największych grup finansowo-bankowych na świecie przyznają, iż opublikowany wczoraj raport dot. zaufania konsumentów w Stanach Zjednoczonych wskazał na wzrost miejsc pracy. W ich ocenie, jeżeli tylko zobaczymy pewne złagodzenie problemów z podażą pracy, to piątkowy raport może wskazać na duży przyrost miejsc pracy.
Po majowym wzroście o 559 tys. miejsc pracy konsensus rynkowy Bloomberga zakłada wzrost o 700 tys. miejsc pracy, z kolei nieoficjalnie mówi się o tym, iż wynik ten może uplasować się nawet na poziomie 800 tys. miejsc.
Biorąc pod uwagę, że piątkowy raport NFP będzie pierwszym od czasu posiedzenia FOMC oraz uwzględniając wrażliwość potencjalnych zmian w oczekiwaniach co do terminu rozpoczęcia taperingu, ekonomiści MUFG wskazują, iż po publikacji piątkowego raportu z amerykańskiego rynku pracy możemy być świadkami dużego ruchu na notowaniach dolara amerykańskiego.
– Oczekiwania na silny raport o zatrudnieniu rosną, co napędza dalszą siłę USD, która może być kontynuowana do czasu raportu o zatrudnieniu, a być może nawet dłużej, jeśli oczekiwania zostaną potwierdzone lub przekroczone – wskazują ekonomiści MUFG.
Przyznają oni także, że istotny dla dolara może okazać się także dzisiejszy raport ADP. Po znacznie silniejszym niż oczekiwano wzroście zatrudnienia o 978 tys. w zeszłym miesiącu, konsensus przed dzisiejszą publikacją zakłada wzrost o 550 tys. W ocenie ekspertów, łącznie w okresie dwóch miesięcy nadal implikuje to potencjał dla silnego NFP w piątek.
Kurs euro spadnie w tym roku do 1,17 USD
Spoglądając na notowania pary walutowej EUR/USD dostrzec można, że wskutek ubiegłotygodniowych wzrostów rynek dotarł w okolice wcześniej pokonanego wsparcia (teraz oporu), gdzie już pod koniec minionego tygodnia pojawiła się reakcja podażowa. Jeżeli tylko trwające od tego czasu spadki bedą kontynuowane, kurs euro mógłby osunąć się w okolice linii tendencji wzrostowej.
Ekonomiści Rabobank prognozują natomiast spadek kursu euro w perspektywie sześciu najbliższych miesięcy do 1,17 USD, co byłoby najniższym poziomem od marca br.
