Zdobądź dane Premium z okazji Cyber Monday: do 55% zniżki InvestingProSKORZYSTAJ Z PROMOCJI

Powracamy w stare koleiny?

Opublikowano 27.05.2019, 11:54
EUR/USD
-
GBP/USD
-
USD/CNY
-
USD/CNH
-

Kluczowe informacje z rynków:

UNIA EUROPEJSKA / PARLAMENT: Po wyborach do Parlamentu Europejskiego partie centrowe (centro-prawicowe i centro-lewicowe) zmniejszyły swój stan posiadania o 8 p.p. (do 44 proc.), ale dobry wynik uzyskali liberałowie (14 proc.) i zieloni (9 proc.). Partie anty-estabilishmentowe, eurosceptyczne i populistyczne mogą mają mniej, niż 30 proc. Uzyskały one jednak świetne wyniki w Wielkiej Brytanii (Partia Brexitu), oraz Francji (ugrupowanie Marie Le Pen). We Włoszech Liga Północna odebrała wyborców Ruchowi 5 Gwiazd, a w Grecji słabe wyniki Syrizy sprawiły, że premier Tsipras wezwał do przeprowadzenia przedterminowych wyborów parlamentarnych.

USA / JAPONIA / ROZMOWY HANDLOWE: Prezydent Donald Trump przyznał, że oba kraje są bliskie osiągnięcia „znaczącego” porozumienia handlowego, ale dodał, że z finalizacją umowy chciałby zaczekać do wyników lipcowych wyborów parlamentarnych w Japonii – jego zdaniem możliwym terminem jest sierpień.

CHINY: Rzecznik chińskiego regulatora CBIRC poinformował, że „ci, którzy będą spekulować przeciwko juanowi otwierając krótkie pozycje, na pewno poniosą straty”.

USA/ DANE ( Z PIĄTKU): Zamówienia na dobra trwałego użytku spadły w kwietniu o 2,1 proc. m/m, a bez uwzględnienia transportu nie uległy zmianie w relacji do marca. Konsensus wskazywał odpowiednio na spadek o 2,0 proc. m/m i wzrost o 0,1 proc. m/m

Opinia: Tydzień zaczyna się ospale, dolar nieco odrabia straty poniesione w końcu zeszłego tygodnia po tym jak słabsze dane makro (indeksy PMI) wzbudziły obawy, co do perspektyw amerykańskiej gospodarki i nasiliły spekulacje, co do możliwego poluzowania polityki przez FED. Zgoda, nie brakuje opinii, co do tego, że amerykańska gospodarka będzie słabsza w II kwartale, oraz w II półroczu tego roku (za sprawą wojen handlowych, ale nie tylko), ale czy to automatycznie przełoży się na działania FED, oraz słabszego dolara? Nie do końca.

Dzisiaj Brytyjczycy i Amerykanie mają wolne, a Europejczycy są skupieni na komentowaniu wyników do Parlamentu Europejskiego. Widać, że pomału będzie budować się podział pomiędzy siłami proeuropejskimi i eurosceptycznymi – ci pierwsi nadal mają przewagę, chociaż tzw. centro-prawica i centro-lewica będzie musiała teraz szukać porozumienia z liberałami i zielonymi. Testem, jak będzie to wyglądać w praktyce będzie głosowanie nad wyborem nowego szefa Komisji Europejskiej, na które to stanowisko „szykowany” jest Niemiec, Manfred Weber. Siły eurosceptyczne to mogą natomiast kreować, nowe lokalne scenariusze – w Wielkiej Brytanii społeczeństwo wystawiło fatalną laurkę dotychczasowym elitom: torysom i laburzystom, którzy nie potrafili doprowadzić Brexitu do finału. Świetny wynik liberałów pokazuje jednak, że scena polityczna mocno się polaryzuje wokół tego w jaki sposób doprowadzić Brexit do końca, co tylko zwiększa prawdopodobieństwo dalszego politycznego klinczu, którego wcale nie rozwiążą ewentualne przedterminowe wybory do Parlamentu Europejskiego. Z kolei we Francji przegrana ugrupowania prezydenta Macrona z partią Marie Le Pen, to tylko jeszcze większy ból głowy dla tego pierwszego – także w kwestii decyzji, co do „bezkrytycznej” współpracy z Niemcami na płaszczyźnie europejskiej.

Reasumując – trudno znaleźć w wynikach wyborów do Europarlamentu coś pozytywnego dla euro, chociaż dramatu też nie ma. To pozwala na odejście od analizowania ryzyka politycznego na rzecz dyskusji nt. perspektyw dla gospodarki. Tyle, że te przez obawy związane z wojnami handlowymi nie wyglądają zbyt dobrze.

Na wykresie EURUSD widać, że odbiliśmy się od linii trendu spadkowego w okolicach 1,1207, co pokazuje tylko, że średnioterminowy trend spadkowy nadal będzie respektowany.

Powracamy w stare koleiny?

Ciekawy case mamy na chińskim juanie – od pewnego czasu decydenci podejmują werbalne interwencje w celu jego umocnienia/stabilizacji. To w zeszłym tygodniu przyniosło efekt, ale USDCNH znalazł się w strefie wsparcia (dolne ograniczenie to 6,88), która może być skuteczna…

Powracamy w stare koleiny?

Spokojnie jest dzisiaj na funcie po tym, jak wiele rozegrało się już w piątek. Premier May zrezygnuje z dniem 7 czerwca, a do 20 lipca ma zostać wybrany nowy szef partii, którym będzie Boris Johnson. Fatalny wynik torysów w wyborach do PE (poniżej 10 proc. i piąte miejsce) powoduje jednak, że wcale nie musi on zostać premierem i możemy być świadkami ogromnej presji nakierowanej na przeprowadzenie przedterminowych wyborów. Linia politycznego podziału zaczyna przebiegać pomiędzy „bezumownym” Brexitem, a rezygnacją z Brexitu – jakiekolwiek inne scenariusze, jak chociażby porozumienie wynegocjowane przez rząd May z UE, są martwe.

Analiza techniczna GBPUSD zdaje się pokazywać, że korekta w górę raczej wyczerpała swój potencjał i powraca prawdopodobieństwo kontynuacji ruchu zgodnego z dominującym trendem – oznaczałoby to rychłe zejście poniżej czwartkowego dołka przy 1,2603.

Powracamy w stare koleiny?

Najnowsze komentarze

Wczytywanie kolejnego artykułu...
Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.