Wtorkowy przegląd rynku należy zacząć od ciekawej sytuacji technicznej jaka pojawiła się na USD/JPY. Para po nocnej serii danych testuje wsparcie w okolicy 111,80. Inwestorzy skupiają się natomiast na nadchodzącej sesji amerykańskiej.
Rynek został bardzo pozytywnie zaskoczony przez publikację raportu dotyczącego zmiany poziomu sprzedaży detalicznej w Japonii. Odczyt uplasował się na poziomie -0,1% r/r zamiast prognozowanych -1,2%. Lepsze od oczekiwań okazały się również wydatki gospodarstw domowych, te w ujęciu rocznym spadły o -0,4% lecz prognozowany był spadek o -1,0%. Stopa bezrobocia w Japonii pozostała na niezmienionym poziomie 3,0%. USD/JPY przetestowało dziś okolice 111,80 i jak na razie, wszystko wskazuje na to, że pomimo lepszych danych jen nadal będzie tracić w stosunku do dolara:
Poranne wzrosty EUR tłumaczone są bardziej pozytywnymi danymi jakie płyną do nas z poszczególnych krajów Strefy. Niemiecki indeks cen importowych wbrew prognozom wzrósł w ujęciu rocznym do poziomu -0,6% zamiast -0,8%, natomiast francuski indeks wydatków konsumentów wzrósł do poziomu 0,9% m/m. Również utrzymanie się poziomu inflacji konsumenckiej w Hiszpanii na dotychczasowych poziomach powoduje, że europejscy inwestorzy nieco bardziej skorzy są do kupna wspólnej waluty. EUR/USD wciąż na lekkim minusie po sesji azjatyckiej jednak z aspiracjami na więcej:
Na co zwrócić uwagę?
Przede wszystkim na dane z popołudnia. Poniżej znajduje się wycinek z dzisiejszego kalendarza makroekonomicznego:
Kliknij aby powiększyć. |źródło: www.investing.com
Jednymi z ważniejszych publikacji będzie niemiecki raport CPI. Rynki z pewnością śledzić będą również publikację kolejnego szacunku amerykańskiego PKB. Prognozy dotyczące tego wskaźnika wzrosły już do poziomu 3,0%.
Kwadrans po godzinie 15:00 wysłuchamy wystąpienia Williama Dudleya z FOMC, natomiast o godzinie 16:00 śledzić będziemy wskaźnik zaufania konsumentów Conference Board.