Przed nami kolejna sesja handlowa w tym tygodniu. Bank Centralny Nowej Zelandii nie zdecydował się na cięcie stóp procentowych, pozostały one na niezmienionym poziomie. Jednak analitycy przewidują, że obniżki zobaczymy w sierpniu i listopadzie. Dziś podczas sesji europejskiej nie poznamy istotnych danych, oczywiście ważne będzie przemówienie prezesa Banku Anglii, które przewidziane jest na godzinę 11:15. Zmienność na parach z funtem brytyjskim może być podwyższona. Jeśli chodzi o dane makro, po południu poznamy odczyty z USA, będzie to standardowo godzina 14:30. Później poznamy także dane odnośnie zapasów ropy.Zobaczmy jak przedstawia się sytuacja techniczna na NZD/USD, oraz indeksie Nasdaq i DAX.
Zobacz także: Cena złota coraz wyżej, hoss trwa w najlepsze. Co z ceną ropy i srebra?
Kurs dolara nowozelandzkiego NZDUSD w górę
Kurs dolara nowozelandzkiego zareagował po godzinie 4:00 chwilowym spadki, a następnie cen ruszyła mocno w górę. Aktualnie testowane są najwyższe poziomy w tym miesiącu i wszystko wskazuje na to że strefa oporowa przy 0,6675 zostanie przetestowana. Jej ewentualne wybicie może przyczynić się do zmiany długoterminowego trendu, który wciąż jest spadkowy.
NASDAQ z szansą na spadki
Wczoraj mogliśmy obserwować spadki na światowych parkietach. Nasdaq dotarł do wskazywanej strefy wsparcia, gdzie jak na razie nie widać reakcji popytowych. Jeżeli poziom zostanie wybity, to oczekiwałbym spadków w kierunku 7435 pkt. Jednak jeżeli pojawią się tutaj sygnały popytowe, to możemy zobaczyć ponowną próbę ataku na ostatnie szczyty. Nap pewno znajdujemy się w kluczowym miejscu.
DAX wybije dołem?
Dax wyraźnie koryguje zeszłotygodniowe wzrosty. Wczorajsza sesja była jednostajna, rynek powoli osuwał się na niższe poziomy. Aktualnie znajdujemy się przy dolnym ograniczeniu strefy wsparcia, o której pisałem także wczoraj. Jeżeli dodaje do jej wybicia to droga do poziomu 12 000 pkt zostanie otwarta. Natomiast póki dolne ograniczenie geometrii trzyma, jest jeszcze szansa na wygenerowanie ruchu wzrostowego.