Wczorajszy wieczór upłynął pod znakiem głosowań w brytyjskim parlamencie. Wszystkie zaproponowane scenariusze Brexitu zostały odrzucone przez Izbę Gmin. Noc upłynęła w miarę spokojnie. Rynki i instytucje zaczęły trawić gołębi wydźwięk ostatniego komunikatu RBNZ, pojawiły się również nowe dane z Nowej Zelandii. Esther George z FED wypowiedziała się na temat polityki monetarnej USA oraz coraz większego ryzyka spadkowego dla gospodarki. W trakcie dzisiejszej sesji poznamy dane inflacyjne z Niemiec oraz odczyt wzrostu PKB w Stanach Zjednoczonych w czwartym kwartale.
FED może czekać i obserwować rozwój sytuacji
W okolicach północy polskiego czasu swoje przemówienie miała Esther George z FED w Kansas. Jej zdaniem w średnim terminie największym zagrożeniem będzie słabszy wzrost poza granicami USA, szczególnie w Chinach, strefie euro oraz Wielkiej Brytanii. Fundamenty amerykańskiej gospodarki pozostają silne.
George uważa, że rynek pracy odbije po słabszych danych z lutego. Presja spadkowa jest widoczna, ale raczej przybierze ona formę spowolnienia trendu zatrudnienia oraz niższej inflacji. FED powinien przyjąć taktykę obserwowania rozwoju sytuacji, nie musi podejmować żadnych drastycznych kroków.
Amerykańska gospodarka działa obecnie powyżej swojego potencjału. George podkreśla, że FED jest instytucją apolityczną. Podwyżka stóp z września 2018 roku nie była pomyłką. Kurs dolara minimalnie się umocnił podczas wystąpienia przedstawicielki FED, ale ogólnie jego ruch w ciągu nocy był ograniczony.
Na {{1|eueurolarze}} w nocy niewiele się działo
Słabsze dane z Nowej Zelandii
W nocy ANZ opublikował indeks zaufania w biznesie w Nowej Zelandii. Marcowy odczyt okazał się gorszy od oczekiwań, wyniósł -38,0 pkt przy oczekiwaniach na poziomie -24,3 pkt (poprzednio -30,9 pkt). Bank jest zdania, że gospodarka kraju traci powoli impet wzrostowy. Zwiększa się ryzyko, że „twarde dane” wpłyną na decyzję RBNZ.
ANZ zdecydował się również na aktualizację swojej prognozy dotyczącej polityki monetarnej Nowej Zelandii. Teraz bank spodziewa się trzech obniżek stóp procentowych – w sierpniu i listopadzie tego roku oraz w lutym przyszłego. Nie wyklucza również, że luzowanie rozpocznie się już podczas najbliższego spotkania RBNZ w maju.
NZDUSD dzisiejszej nocy zaczęło odrabiać wczorajsze straty