Piątkowa sesja w Europie zapowiada się ciekawie. Od rana poznamy serię istotnych danych makroekonomicznych, od sprzedaży detalicznej i zmiany bezrobocia w Niemczech przez dane dotyczące brytyjskiego PKB aż po inflację konsumencką w strefie euro. Jest czego oczekiwać. Na razie jednak przyjrzyjmy się wypowiedzi Stephena Poloza z Banku Kanady, który optymistycznie wyraził się miedzy innymi na temat negocjacji w sprawie NAFTA.
Polityka monetarna BOC w kierunku normowania
Stephen Poloz podczas wczorajszego wystąpienia powiedział, że Bank Kanady będzie stopniowo podnosił stopy procentowe aż do unormowania polityki monetarnej. Niepewność co do sytuacji w przyszłości nie jest wystarczającym powodem do utrzymywania stóp bez zmian. Decyzje banku centralnego nadal będą zależne od publikacji makroekonomicznych oraz innych źródeł informacji.
Jeśli stopy procentowe będą podnoszone zbyt wolno, gospodarka może ulec przegrzaniu, a inflacja zbyt mocno przyspieszy i będzie nie do zatrzymania. Z kolei zbyt szybkie tempo wzrostu stóp może zdławić potencjał gospodarczy Kanady. Ostatnie dane inflacyjne potwierdzają, że działania banku są dostosowane do obecnych warunków rynkowych.
Choć ostatni odczyt inflacyjny był znacznie powyżej postawionego celu (2,8%), to za 0,5 p.p. odpowiada tymczasowy wzrost ceny benzyny, a za 0,3 p.p. drożejące podróże lotnicze. Ogólnie rzecz biorąc, polityka monetarna nie powinna polegać na mechanicznym działaniom, a raczej na zarządzaniu ryzykiem.
Inflacja CPI już jest nieco powyżej celu
Nowe technologie cyfrowe sprawiają, że ciężej jest dokładnie ocenić kwestię popytu i podaży. Bank wciąż zbiera dane co do tego, czy nowe wskazówki dotyczące udzielania kredytów hipotecznych wpływają na rynek nieruchomości. Zdaniem Poloza gospodarka stała się bardziej wrażliwa na wyższe stopy.
Poloz optymistyczny w kwestii NAFTA
Według prezesa Banku Kanady, nowe porozumienie NAFTA zostanie podpisane, choć nie wie, w jakiej formie. Poloz uważa, że gospodarka Kanady zmniejszyła powiązania z USA w ciągu ostatnich 15 lat. Cena USDCAD jest uzależniona od cen ropy naftowej oraz różnicy wynikającej ze stóp procentowych USA i Kanady.
Analityków zaniepokoiła nieco wypowiedź o niezależności Kanady. Może i kraj ten jest mniej zależny od swojego południowego sąsiada, ale porozumienie handlowe i tak będzie niezbędne, ponieważ ciężko sobie wyobrazić gospodarkę kanadyjską bez udziału tak dużego rynku, jakim są Stany Zjednoczone. Dolar kanadyjski minimalnie się w nocy umocnił, ale nie wiadomo, czy to zasługa wystąpienia Poloza.
Niewielkie umocnienie CAD miało miejsce w nocy