W nocy miała miejsce publikacja bilansu handlowego Japonii i danych z australijskiego rynku pracy. Szczególnie te drugie wywołały nieco szumu po tym, jak wynik okazał się znacznie lepszy od oczekiwań rynkowych. W czasie europejskiej sesji najciekawsze dane spłyną z Wielkiej Brytanii. Goldman Sachs spodziewa się zacieśniania stóp przez Nową Zelandie już na początku przyszłego roku.
Olbrzymi wzrost zatrudnienia w Australii
O 3:30 polskiego czasu australijskie biuro statystyczne opublikowało dane dla rynku pracy za czerwiec. Poprzednio wzrost zatrudnienia wyniósł 13,4 tys., osób (zrewidowany w górę z 12 tys. osób). Analitycy spodziewali się nieco lepszego wyniku w okolicach 16,5 tys. osób. Opublikowany rezultat zaskoczył wszystkich, okazał się ponad trzykrotnie wyższy – zatrudnienie wzrosło o 50,9 tys. osób, z czego aż 41,2 tys. to osoby pracujące na pełen etat.
Australia nie zanotowała w tym roku jeszcze tak wysokiego wzrostu zatrudnienia
Stopa bezrobocia zgodnie z oczekiwaniami nie zmieniła się, nadal wynosi 5,4%. „W ciągu ostatniego roku bezrobocie zmniejszyło się o 0,2 p.p. Jest to kontynuacja spadkowego trendu trwającego od końca 2014 roku, wynik ten jest najniższy od stycznia 2013 roku” – skomentował główny ekonomista w biurze statystycznym.
Reakcja dolara australijskiego była błyskawiczna i gwałtowna. W ciągu kilku minut cena AUDUSD wzrosła o około 50 pipsów, potem jednak doszło do korekty spadkowej, która nadal trwa. Obecnie cena aussie oscyluje w okolicach 0,7420.
Nowa Zelandia zacieśni politykę monetarną?
Spójrzmy na bliskiego kuzyna Australii, Nową Zelandię. Zdaniem Andrew Boaka, specjalisty w Goldman Sachs zajmującego się analizą regionu, RBNZ może zacząć zwiększać stopy procentowe już w lutym przyszłego roku. Jego zdaniem ostatni wzrost inflacji jest w zgodzie z celami banku centralnego kraju.
Słabszy dolar nowozelandzki, pełne zatrudnienie, podwyżka płac oraz wysoki wzrost, PKB wszystkie te czynniki powinny wpłynąć na politykę prowadzoną przez RBNZ. Zdaniem Boaka, rynki nie doceniają nowozelandzkiej gospodarki i niepotrzebnie prognozują zacieśnianie stóp na dalszą część przyszłego roku.
Czy zbliża się już czas na podwyżkę stóp przez RBNZ?
Dane z Europy
Podczas sesji europejskiej nie wydarzy się zbyt wiele ciekawego. Jedynie w Wielkiej Brytanii dojdzie do publikacji ciekawych danych. O 10:30 poznamy wartość sprzedaży detalicznej w czerwcu. Rynki oczekują spadku dynamiki wzrostu do jedynie 0,1% m/m (poprzednio +1,3%). Po ostatniej deprecjacji funta każde dobre dane mogą doprowadzić do chwilowego odwrócenia spadkowego sentymentu.
Rynki oczekują słabszej dynamiki wzrostu sprzedaży detalicznej w tym miesiącu