Pora na odpoczynek po solidnych wzrostach

Opublikowano 24.01.2012, 19:49
NDX
-
DU
-

WYDARZENIE DNIA
Lepsze od oczekiwań dane z Europy (indeksy PMI) i USA (zamówienia w przemyśle, indeks Fed Richmond, wyniki dużych spółek) nie wystarczyły do powstrzymania realizacji zysków na giełdach.

Węgierski bank centralny zaskoczył we wtorek ekonomistów nie podnosząc stóp procentowych, ale notowania forinta spokojnie zareagowały na taką decyzję. Można uznać, że po tym jak główna stopa procentowa na Węgrzech w listopadzie i grudniu rosła dwukrotnie o 50 pkt. (do 7,5 proc.), aby powstrzymać wyprzedaż lokalnej waluty przez zagranicznych inwestorów, tamtejszy bank centralny nie chce pozbawiać się narzędzi, które będą bardzo potrzebne, jeśli nie uda się szybko przekonać unijnych urzędników i MFW do finansowego wsparcia "czarnej owcy Europy". Złoty w pierwszej części dnia bronił się przed wyprzedażą stosunku do euro i do dolara, ale udawało się tak długo, jak para euro-dolar utrzymywała się powyżej poziomu 1,30 USD. Po południu dolar kosztował 3,31 PLN, a euro 4,29 PLN.
W najbliższych dniach trzeba przygotować się na korektę zarówno na rynku walutowym, jak i na światowych rynkach akcji. Należy się ona rynkom "z urzędu", po tym jak bez większego wysiłku o blisko 20 proc. od październikowych dołków wzrósł indeks S&P500, a NASDAQ znalazł się najwyżej od dekady. Optymistom upatrującym w tych ruchach początku nowej hossy należy się informacja, że wzrosty te miały głównie charakter techniczny - indeksy z Wall Street w górę ciągnęły te spółki, które w 2011r. radziły sobie najsłabiej, obroty na szerokim rynku utrzymywały się na niskich poziomach, a inwestorzy wybiórczo traktowali bieżące dane makroekonomiczne i informacje.

W styczniu 50 najsłabszych spółek z S&P500 wzrosło o 10 proc., a ceny 50 najmocniejszych spółek ubiegłego roku poszły w górę jedynie o 2 proc. Wszelkie negatywne wiadomości, począwszy od fiaska negocjacji Grecji z wierzycielami, po komunikaty agencji ratingowych (S&P i Fitch uznają restrukturyzację długu Grecji za zmianę warunków w trakcie gry i bankructwo państwa), mogą tylko pogłębić skalę korekty.
We wtorek tuż po rozpoczęciu sesji na Wall Street S&P500 spadał o ok. 0,5 proc., a na Starym Kontynencie brytyjski FT-SE i francuski CAC40 traciły na wartości ponad 1 proc. WIG20 po godz. 16 poruszał się w okolicy poziomu 2250 pkt., czyli ok. 0,4 proc. poniżej poniedziałkowego kursu zamknięcia.
Doniesienia z kolejnych spotkań polityków strefy euro i ekonomistów MFW wydają się coraz bardziej surrealistyczne. Podczas gdy strefa euro walczy o jak najłagodniejszy przebieg recesji, przewodnicząca MFW podkreśla, że oprócz zdecydowanej redukcji długu, członkowie unii walutowej muszą jednocześnie przywrócić szybkie tempo wzrostu gospodarczego. Z kolei Angela Merkel oraz Oli Rehn, komisarz Unii Europejskiej ds. gospodarczych i walutowych, mówią o podwyższeniu "siły rażenia" dwóch funduszy ratunkowych zupełnie, jak gdyby nie przyjmowali do wiadomości konsekwencji, jakie ze sobą niesie obniżka ratingów przez S&P oraz podobne decyzje pozostałych agencji, które poznamy prawdopodobnie w tym lub przyszłym tygodniu.


KOMENTARZ PRZYGOTOWAŁ
Łukasz Wróbel,
Dom Maklerski Noble Securities

Najnowsze komentarze

Wczytywanie kolejnego artykułu...
Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2025 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.