Ożywienie na GPW przy dalszych globalnych spadkach

Opublikowano 10.01.2024, 09:05

Dzisiaj na GPW obserwujemy kontynuację ożywienia, które rozpoczęło się już pod koniec zeszłego tygodnia. Kontrakty na indeks WIG20 zaliczyły od lokalnego szczytu z 28 grudnia do lokalnego dołka z 5 stycznia nawet 7% cofnięcie. Za sprawą ostatnich 3 sesji, spadki zostały zredukowane o ponad 1/4 i dzisiaj wzrosty są kontynuowane, nawet pomimo żadnych zmian ze strony komunikacji Rady Polityki Pieniężnej na temat stóp procentowych. Co dalej z GPW? Jak ma się globalny rynek w drugim tygodniu nowego roku?

Indeks WIG20 zaliczył dzisiaj niewielkie wzrosty, a konkretnie 0,37%. Patrząc jednak na zachowanie indeksów w Europie oraz w USA i tak WIG20 znajdował się na czele rankingu zyskujących. Jedynie w trakcie sesji azjatyckiej obserwowaliśmy nieco większe wzrosty w Japonii czy na Antypodach. Warto też zwrócić uwagę na dzisiejszą decyzję Rady Polityki Pieniężnej na temat wysokości stóp procentowych. RPP nie zaskoczyła i utrzymała stopy procentowe bez zmian, co oznacza, że główna stopa pozostaje na poziomie 5,75%. Co ważne, przy inflacji 6,1% realne stopy procentowe są bardzo niedaleko od pozytywnych poziomów, co teoretycznie mogłoby być zagrożeniem dla rynku akcyjnego. Z drugiej strony realne pozytywne stopy procentowe mogłyby sprowadzić więcej kapitału zagranicznego, a ten krajowy, który obecnie korzysta z wysokich stóp procentowych, mógłby zacząć szukać wyższych stóp zwrotu, np. na rynku akcyjnym. Warto wspomnieć, że polski rynek jest wciąż bardzo tani, patrząc na takie wskaźniki jak cena do zysku czy cena do wartości księgowej. Dotyczy to nie tylko spółek z WIG20, gdzie duży udział mają spółki zależne od decyzji politycznych, ale również z indeksu średnich spółek mWIG40 czy szerokiego WIGu. Dwa ostatnie wspomniane indeksy znajdują się bardzo wysoko w porównaniu do WIG20, ale wciąż ich wyceny są zdecydowanie mniejsze niż zagraniczne odpowiedniki. Właśnie dlatego można pokusić się o tezę dalszego wzrostu na polskim rynku w przypadku braku wystąpienia recesji.

Z kolei globalnie rynek obawia się czwartkowego odczytu inflacji w Stanach Zjednoczonych. Chociaż konsensus nie widzi szansy na duże odbicie inflacji, to rynek obawia się podobnego zaskoczenia jak w przypadku danych z rynku pracy za grudzień, które wypadły bardzo pozytywnie. Wyższa inflacja zniwelowałaby szanse na pierwszą obniżkę stóp procentowych w marcu ze strony Fed, co mogłoby zaszkodzić rajdowi na Wall Street, który i tak ucierpiał na przełomie poprzedniego i bieżącego roku.

Ważnym aspektem dla rynków jest również możliwość zatwierdzenia pierwszego ETFa w USA na rynek spot Bitcoina. Oczekuje się, że taka decyzja mogłaby mieć miejsce już jutro, a pierwsze notowania takiego funduszu na rynku amerykańskim mogłoby się odbyć już w czwartek. Z pewnością będzie to przełomowe wydarzenie, choć niekoniecznie może wydrenować chęć inwestorów do porzucenia akcji na rzecz kryptowalut.

Najnowsze komentarze

Wczytywanie kolejnego artykułu...
Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2025 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.