Ostra sierpniowa wyprzedaż sprowadza kurs kukurydzy do minimów z maja

Kukurydza odnotowała w sierpniu największą przecenę wśród zbóż, całkowicie niwelując wzrosty widoczne w pierwszej połowie roku, które doprowadziły do 5-letnich maksimów cenowych w czerwcu. Wtedy to za buszel kontraktów na kukurydzę notowanych na amerykańskiej giełdzie towarowej Chicago Board of Trade (CBOT) płacono maksymalnie aż 4,63 dolarów.

Od tego czasu kukurydza staniała już ponad 20%, z czego w samym sierpniu 11% i obecnie za buszel trzeba płacić jedynie 3,73 dolarów. Kurs zboża jest pod silną presją sprzedażową od czasu publikacji czerwcowego raportu rolnego Departamentu Rolnictwa USA. Rząd zrewidował w górę swoje szacunki dotyczące areału uprawy kukurydzy w 2019 r., szacując sadzonki kukurydzy na 91,7 mln akrów, co stanowi wzrost o 3% w porównaniu z ubiegłym rokiem.

Popyt na kukurydzę maleje a prognoza plonów rośnie

Majowo-czerwcowy rajd cenowy był natomiast wywołany przez opóźnione sadzenie zboża w wyniku wyjątkowo mokrej wiosny co wywołało powodzie w ,,rolnych stanach’’ USA. Analitycy rynkowi sądzili wtedy, że wielu amerykańskich rolników postanowiło przeczekać powodzie sadząc soję zamiast kukurydzy, gdyż sadzi się ją dwa do czterech tygodni później niż kukurydzę. Jednak wielu farmerów zdecydowało się zasadzić jednak kukurydzę pod koniec sezonu ze względu na rozwój wojny handlowej pomiędzy USA a Chinami, które są największym nabywcą amerykańskiej soi. To doprowadziło do nieoczekiwanie wysokiego poziomu zasadzonych akrów kukurydzy i wynikającego z tego powodu silnego spadku cen.

Dodatkowo w raporcie z połowy sierpnia, USDA prognozuje zbiory kukurydzy w tym sezonie na poziomie 13,9 miliardów buszli kukurydzy, co jest wzrostem o 26 milionów buszli wobec projekcji lipcowej. Tak więc większe niż oczekiwano nasadzenia kukurydzy w połączeniu z narastającym sporem handlowym na linii USA-Chiny oraz niższym popytem na etanol produkowany z kukurydzy wpłynęły na tak mocny spadek cen tego surowca rolnego. Jakby tego było mało afrykański pomór świń zdziesiątkował populację świń w Chinach i ograniczył popyt na kukurydzianą paszę.

Z technicznego punktu ceny kukurydzy próbują odbić się od strefy wsparcia zlokalizowanej nad poziome 354,50. W przypadku udanego ataku byków odbicie może doprowadzić kurs do strefy oporu ograniczonej od góry 200-okresową średnią ruchomą przebiegająca w pobliżu poziomu 389. W przypadku przebicia wspomnianej wyżej strefy wsparcia dołem niedźwiedzie mogą doprowadzić kurs do majowych minimów na poziomie 341,60.