EuCO odnotowało spadek o 99% i odbicie o ponad 85%
Pod koniec 2022 roku firma Europejskie Centrum Odszkodowań (EuCO) znalazła się w ścisłym centrum uwagi inwestorów, trafiając pod nadzór sądu i stojąc w obliczu realnego zagrożenia upadkiem. Właśnie wtedy materiał emitowany w programie “Uwaga TVN” rzucił światło na kłopoty finansowe firmy. Załamujące informacje wywołały szereg reakcji, zarówno ze strony klientów, jak i społeczeństwa, które z zainteresowaniem śledziło rozwój sytuacji.
Zarząd Europejskiego Centrum Odszkodowań podjął radykalne kroki, składając do Sądu Rejonowego w Legnicy wnioski o otwarcie postępowania sanacyjnego oraz o ogłoszenie upadłości. Powodem tego kroku okazał się brak możliwości wykupu obligacji serii B oraz trudności w dokonywaniu płatności odsetek. Dodatkowo firma nie uregulowała raty kredytu zaciągniętego w Santander Bank Polska (WA:SPL1), co zaostrzyło jej trudną sytuację finansową.
Śledztwo w sprawie EuCO trwa nadal. Z materiału TVN wynika, że spółka miała stosować tzw. “multilevel marketing” czyli mówiąc w skrócie, obracała pieniędzmi, które miała przekazywać swoim klientom w ramach odszkodowań. Paradoksalnie, proceder ten jest zgodny z prawem.
Obecnie majątkiem EuCO zarządza syndyk, próbujący uratować kancelarię przed upadkiem. Przyszłość firmy pozostaje niepewna, jednak każda wzmianka o szansach na przetrwanie, doprowadza do skokowego wzrostu cen akcji, co widzimy chociażby na przestrzeni ostatnich 4 sesji, podczas których notowania podskoczyły o 85%.
Na rynku pojawiają się także plotki o możliwym przejęciu podmiotu, jednak na ten moment nie są one w żaden sposób potwierdzony.
Wygląda więc na to, że kolejny ruch wzrostowy to wynik spekulacji inwestorów, którzy liczą, że gorzej już być nie może, a firma mimo wszystko podźwignie się z kryzysu.