Presja popytowa utrzymuje się w dalszym ciągu na rynku EUR/USD, a kurs tej pary jest obecnie w okolicach ostatnich ekstremów i wydaje się, że za chwilę będziemy mieć nowe, tegoroczne maksima.
W dalszym ciągu znajdujemy się jednak w dolnych partiach istotnej strefy oporów tworzonej przez średnioterminowe linie trendu spadkowego i podtrzymuję swój pogląd, że z marszu ta strefa nie zostanie pokonana.
Najbliższe wsparcie znajduje się na 1,3760 i jego ewentualne pokonanie otworzyłoby zapewne drogę do większej realizacji zysków.
Wahania w stosunkową wąskim przedziale czasowym odbywają się od 18 października na rynku GBP/USD, co wydaje się potwierdzić wariant z konsolidacją, o którym wspominałem z jednym z ostatnich raportów.
Jak na razie kształt, a co za tym idzie wartość prognostyczna tej konsolidacji jest niewiadomą. Z obecnej perspektywy ten trend boczny wygląda na formację diamentu lub trójkąta, ale do pełnej identyfikacji musimy czekać na jeszcze jeden ruch w jej obrębie. Punkty brzegowe, których pokonanie wygenerowałoby jakiś większy znajdują się na 1,6286 oraz na 1,6115, a ich geneza została pokazana wyżej.
Pogłębienie spadku na rynku USD/JPY zaczyna komplikować techniczny obraz tej pary, a scenariusz z formacją trójkąta staje się mniej prawdopodobny.
Co prawda dolne dolne ograniczenie tego hipotetycznego trójkąta (96,84) nie zostało pokonane, to jesteśmy obecnie bardzo blisko tego kluczowego wsparcia, a zazwyczaj wtórne cofnięcia w obrębie trójkątów nie są takie głębokie. Tylko jakaś szarża strony popytowej z pokonaniem poziomu 97,90 mogłaby zmienić obraz tej pary na wyraźnie pro wzrostowy. Z drugiej strony przebicie 96,84 otworzyłoby drogę do głębszych spadków z pierwszym celem znajdującym się na 95,15.
Tomasz Marek
Przedstawione, w dystrybuowanych przez serwis raportach, poglądy, oceny i wnioski są wyrazem osobistych poglądów autorów i nie mają charakteru rekomendacji autora do nabycia lub zbycia albo powstrzymania się od dokonania transakcji w odniesieniu do jakichkolwiek walut lub papierów wartościowych. Poglądy te jak i inne treści raportów nie stanowią „rekomendacji” lub „doradztwa” w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 o obrocie instrumentami finansowymi. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte lub zaniechane na podstawie raportu lub z wykorzystaniem wniosków w nim zawartych, ponosi inwestor. Autorzy serwisu są również właścicielem majątkowych praw autorskich do raportów. W szczególności zabronione jest kopiowanie, przedrukowywanie, udostępnianie osobom trzecim i rozpowszechnianie raportów w całości lub we fragmentach bez zgody autorów serwisu.