Zamieszanie wokół Cypru było główną przyczyną nerwowej atmosfery na rynkach finansowych w zeszłym tygodniu. Na fali niepokoju sporo na wartości straciła złotówka. W poniższym artykule, poza przedstawieniem sytuacji na rynku walutowym, znajduje się podsumowanie wydarzeń makroekonomicznych z minionego tygodnia, jak również najważniejszych informacji makro, na które warto zwrócić uwagę w nadchodzącym tygodniu.
Wydarzenia makroekonomiczne dotyczące złotego w minionym tygodniu
Po całym tygodniu negocjacji podejmowanych przez cypryjskich polityków zarówno ze stroną rosyjską, jak i europejskimi decydentami, w weekend osiągnięto wreszcie porozumienie, które powinno zadowolić większość. Ministrowie finansów strefy euro zgodzili się na 10 mld euro pomocy dla tego kraju. Depozyty poniżej 100 tys. euro pozostaną bezpieczne, ale ze stratami muszą się liczyć właściciele depozytów powyżej tej kwoty zgromadzonych w Laiki Popular Bank i Bank of Cyprus. Pierwszy z wymienionych banków ma zostać zlikwidowany, na czym stracą także jego udziałowcy, natomiast drugi zrestrukturyzowany. Dodatkowo Cypr zobowiązał się do konsolidacji finansów publicznych, reform strukturalnych i przeprowadzenia prywatyzacji. Pierwszą transzę pomocy kraj otrzyma najprawdopodobniej w maju.
W minionym tygodniu sentyment na rynkach pogorszyły również słabe odczyty europejskich indeksów PMI dla przemysłu oraz niemieckiego indeksu instytutu IFO. Amerykańskie indeksy wyprzedzające wypadły na tym tle znacznie lepiej (indeks FED z Filadelfii, indeks wskaźników wyprzedzających – Conference Board).
Nic nowego nie wniosło ostatnie posiedzenie Rezerwy Federalnej za oceanem, ale Ben Bernanke uspokoił rynki, że polityka taniego pieniądza będzie w USA kontynuowana.
INDEKS PLN
Indeks syntetyczny przedstawiający siłę złotego względem głównych walut w minionym tygodniu kontynuował budowanie konsolidacji, która wygląda na korekcyjną formację flagi w trendzie wzrostowym. Wewnątrz tej formacji omawiany instrument porusza się już od połowy stycznia. W ostatnich dniach na fali gorszych nastrojów indeks testował dolne ograniczenie tej formacji, ale test ten wypadł pozytywnie. W piątek obserwowaliśmy uaktywnienie strony popytowej i dynamicznie odbicie w górę. W dalszym ciągu nie ma jednak ani sygnałów głębszej korekty spadkowej na tym instrumencie, ani potwierdzenia kontynuacji średnioterminowego trendu wzrostowego.
Ograniczenia opisywanej konsolidacji przebiegają teraz na poziomach 73,45 i 73,85 pkt. Dopóki indeks złotego nie wybije się z konsolidacji sytuacja na tym instrumencie pozostaje otwarta. Pokonanie górnego ograniczenia otworzyłoby indeksowi drogę przynajmniej do poziomu 74,5 pkt., a w wariancie optymistycznym nawet okolic 76 pkt. (geneza na wykresie). Patrząc jednak na krótko- i średnioterminową cykliczność na tym instrumencie najbardziej prawdopodobnym scenariuszem jest ruch indeksu do górnego ograniczenia kanału, a następnie jeszcze jedno cofnięcie. Dna obu cykli wypadają w drugiej połowie kwietnia. W średnim terminie rodzimą walutę wspierać powinna poprawa sytuacji gospodarczej w Europie i USA w drugim kwartale 2013, jeżeli takowa nastąpi, ponieważ ostatnie odczyty PMI nie nastrajają optymistycznie.
EUR/PLN
Notowania EUR/PLN pokonały w zeszłym tygodniu linię trendu spadkowego poprowadzoną po maksimach z tego roku. Ruch po wybiciu nie był jednak kontynuowany przez stroną popytową – kurs nie zdołał dotrzeć do poziomu styczniowych maksimów (4,2150) i zatrzymał się dokładnie w połowie drogi pomiędzy pokonaną linią a tymi szczytami. Na koniec tygodnia na wykresie utworzyła się formacja objęcia bessy na danych dziennych, co stanowi zły znak dla inwestorów zajmujących długie pozycje na tej parze. Jeżeli na początku tygodnia ruch w dół na EUR/PLN będzie kontynuowany będzie to potwierdzeniem sygnału spadkowego. Byłoby to zbieżne ze scenariuszem nakreślonym na indeksie złotego.
W perspektywie średnioterminowej od sierpnia ubiegłego roku na notowaniach EUR/PLN dominuje trend boczny. Dopiero pokonanie okolic strefy 4,03 - 4,08 pozwoliłoby na kontynuację trendu spadkowego z genezą w grudniu 2011 (patrz wykres). Wariant spadkowy jest preferowany także ze względu na średnioterminową cykliczność występującą na tej parze (modelowe dno cyklu wypada w połowie maja tego roku).
USD/PLN
W wyniku ostatnich wydarzeń sytuacja techniczna na notowaniach USD/PLN uległa w minionym tygodniu pewnej zmianie. Zanegowany został scenariusz zakładający, że wzrostowe odbicie z początku lutego jest falą C w ruchu korygującym spadki z dwóch ostatnich miesięcy 2012 roku. Tym samym moim zdaniem fala umocnienia dolara amerykańskiego względem złotego jest przynajmniej korektą całej sekwencji spadkowej z genezą 1 czerwca. W czwartek kurs dotarł do poziomu 38,2% zniesienia tej sekwencji i zdołał obronić ten opór. Na tej parze także możemy obserwować formację objęcia bessy (patrz wykres). Czynniki te wraz z cyklicznością występującą na USD/PLN przemawiają za spadkami w najbliższych dniach. Trudno jednak powiedzieć, czy wspomniana fala wzrostowa już się zakończyła, czy mamy jedynie do czynienia z krótkoterminową przerwą. Więcej będzie można powiedzieć po pokonaniu okolic poziomu 3,14 (geneza na wykresie).
CHF/PLN
W zeszłym tygodniu wzrosty notowań CHF/PLN były kontynuowane, tak że kurs zdołał naruszyć górne ograniczenie średnioterminowego spadkowego kanału regresji, w którym poruszał się od września zeszłego roku i przetestować poziom tegorocznych maksimów (3,4350). Opór ten został obroniony i kurs powrócił do wnętrza wspomnianej formacji. Taka sytuacja jest zazwyczaj technicznym sygnałem do kontynuacji spadków, tym bardziej biorąc po uwagę wykupienie na danych dziennych i prawdopodobne spadki na pozostałych parach ze złotówką w crossie. Pierwszym istotnym wsparciem dla tej pary będzie poziom 3,37 gdzie przebiega 61,8% zniesienie ostatniej fali w górę.
GBP/PLN
Notowania GBP/PLN w dalszym ciągu poruszają się we wnętrzu spadkowego kanału regresji z genezą w maju 2012. Po kolejnym pozytywnym teście dolnego ograniczenia tego kanału 12 marca, od tamtej pory na parze GBP/PLN oglądamy wzrostowe odbicie. W minionym tygodniu ruch w górę zatrzymał się na poziomie 61,8% zniesienia fali spadkowej z genezą na początku stycznia (okolice 4,94). Tym samym jeśli miałby on być korektą jedynie tych spadków, to jej maksymalny modelowy zasięg został osiągnięty. Istnieje zatem spora szansa, że w najbliższych dniach przewagę na tym rynku przejmie podaż. Potwierdzeniem kontynuacji długoterminowego trendu spadkowego byłoby dopiero zejście poniżej okolic 4,70 (patrz wykres).
Dane makroekonomiczne dotyczące złotego w nadchodzącym tygodniu
W tym tygodniu w centrum uwagi inwestorów będzie w dalszym ciągu sytuacja na Cyprze. Ważne będzie zachowanie osób posiadających depozyty w pozostałych bankach tego kraju, gdy placówki te zostaną otwarte.
Warto pamiętać także o finalnej wersji amerykańskiego PKB w czwartek, indeksie zaufania konsumentów – Conference Board we wtorek oraz ostatecznym odczycie indeksu Uniwersytetu Michigan za marzec w piątek.
Karolina Bojko-Leszczyńska
EFIX Dom Maklerski S.A.