Bieżący tydzień przyniesie wiele istotnych informacji, jednakże sam poniedziałek nie obfituje w dane makroekonomiczne. Dodatkowo ze względu na Święto Lutera Kinga w USA na części instrumentów handel nie odbywa się w ogóle bądź jest skrócony. W kolejnych dniach jednak uwaga inwestorów będzie koncentrowała się na danych z Chin odnośnie tempa wzrostu gospodarczego w IV kwartale oraz produkcji przemysłowej i sprzedaży detalicznej, a także posiedzeniu Banku Kanady i Europejskiego Banku Centralnego w sprawie stóp procentowych oraz wstępnych danych odnośne indeksów PMI dla sektora usług i sektora przemysłowego w Europie i USA.
Na początku tego tygodnia uwagę przykuwa krajowa waluta, że względu na silną deprecjację złotego w piątek. Impulsem do silnej przeceny naszej krajowej waluty były decyzja agencji Standard & Poor’s Ratings Services, która zdecydowała się na obniżenie długoterminowego ratingu Polski do poziomu BBB+ z A- z perspektywą negatywną. Decyzja zaskoczyła, gdyż szanse na obniżkę ratingu wyceniano na 30%. Zdaniem agencji dalsze ‘osłabienie niezależności, wiarygodności i skuteczności kluczowych instytucji’ może stać się przesłanką do dalszej obniżki ratingu. Nasilają się także obawy o utrzymanie deficytu budżetowego w ryzach. W dniu dzisiejszym sytuacja ustabilizowała się, jednak eurozłoty handlowany jest blisko poziomów z początku 2012 roku (okolice 4,49), USDPLN przetestował poziom 4,1260, natomiast CHFPLN naruszył okolice 4,10.
Podczas piątkowej sesji na eurodolarze została podjęta kolejna próba wyjścia górą z kanału spadkowego - tym razem skuteczna z testem 100-okresowej średniej EMA na wykresie dziennym. Impulsem do osłabienia dolara stały się słabsze dane z amerykańskiej gospodarki. Sprzedaż detaliczna i sprzedaż detaliczna bez aut spadła w grudniu bardziej niż oczekiwano. Produkcja przemysłowa obniżyła się o 0,4% w poprzednim miesiącu wobec oczekiwanego spadku o 0,2% m/m. Dane o produkcji za poprzedni miesiąc zostały zrewidowane w dół. Dolarowi nie pomógł nawet lepszy niż oczekiwano odczyt indeksu nastrojów amerykańskich konsumentów, który wzrósł w styczniu do poziomu 93,3 pkt. Notowania indeksu dolarowego pozostają stabilne i utrzymują się powyżej 50-okresowej średniej EMA.
Eurodolar wyłamał się górą z kanału spadkowego oraz ustanowił nowe lokalne maksimum, co jest impulsem świadczącym o aktywności strony popytowej na tej parze. Aktualne para wspiera się na ograniczeniu wynikającym z górnej linii kanału spadkowego oraz zbiegających się średnich 50- i 100-okresowej EMA na wykresie w skali H4. Techniczny obraz rynku sprzyja wzrostom w krótkim terminie i powrotowi w okolice 1,1060, gdzie wypada szczyt z 15.XII.2015 r. oraz nastąpiłby zrównanie się obecnego impulsu wzrostowego z poziomu 1,0804 z poprzednią falą wzrostową z poziomu 1,0710 na 1,0969.
USDPLN
USDPLN kontynuuje wzrosty, jednak w dniu dzisiejszym widać stabilizacje notowań po piątkowej silnej wyprzedaży złotego. Z technicznego punktu widzenia może nastąpić lekkie odreagowanie. Najbliższe wsparcie w postaci linii poprowadzonej po ostatnich maksimach lokalnych znajduje się na poziomie 4,0750. Z kolei geometryczny opór w postaci 141,4% zniesienia zewnętrznego całości spadków z poziomu 4,0600 na 3,8539 znajduje się na poziomie 4,1452.
Anna Wrzesińska
Noble Securities S.A.