Ogólnoświatowe wydarzenia ostatnich lat na czele z pandemią oraz wybuchem inflacji częściowo wywołanej rozpoczęciem przez Rosję wojny w Ukrainie, zdecydowanie wpływają i będą wpływać na trendy konsumenckie. Dynamiczny wzrost cen oraz spodziewane silne spowolnienie gospodarcze powoduje, że konsumenci stają się dużo bardziej ostrożni w dokonywanych zakupach i szukają możliwie jak najtańszych produktów lub ich zamienników. Potwierdzają to statystyki, które pokazują, że od co najmniej kilku lat rynek odzieży używanej oraz cały sektor secondhand notuje wzrosty. Kolejnym istotnym czynnikiem napędzającym wzrosty są silne trendy pro ekologiczne, w ramach których promowana jest moda na to aby dać ubraniom (i nie tylko) drugie życie, co oznacza oszczędność energii i surowców.
Rysunek 1. Trendy konsumenckie rynku secondhand w USA, źródło: explodingtopics.com
Ponadto według szacunków rynek odzieży używanej w 2023 roku będzie warty 144 mld dolarów, by wzrosnąć do 214 mld dolarów w 2026 roku. Obok oszczędności istotną częścią zakupów szczególnie internetowych jest wiarygodność. Kupujący bardzo często sprawdzają potencjalnych sprzedających szukając wiarygodnych informacji na ich temat. Mając na uwadze te dwa czynniki warto przeanalizować i ocenić potencjał spółek, które działają we wskazanym segmencie rynkowym
ThredUp Inc z ponad 10-letnim doświadczeniem na rynku secondhand
Spółka na którą należy zwrócić uwagę w kontekście rynku secondhand jest ThredUp. Jest to amerykańska spółka z siedzibą w Cambridge, która oferuje szeroką gamę odzieży używanej w atrakcyjnych cenach. Trzeba jednak zaznaczyć, że od mniej więcej półtora roku ThredUp porusza się w trendzie spadkowym, który doprowadził do spektakularnej wyprzedaży z niecałych 32 dolarów za akcję do poziomów poniżej 1 dolara.
Dodając do tego fakt, że spółka nie generuje zysku netto, należy być ostrożnym, jeżeli chodzi o zbyt duże zaangażowanie środków przy potencjalnym szukaniu pozycji długich. Niska wycena jest tutaj główną zaletą z uwagi na to, że ewentualne ruchy w kierunku południowym są już mocno ograniczone.
Trustpilot utknął w konsolidacji
Trustpilot to duńska firma założona w 2007 roku notowana na giełdzie w Londynie, która zajmuje się gromadzeniem recenzji. Mamy tutaj podobną sytuację jak w przypadku ThreadUp, gdzie, głównymi argumentami strony popytowej relatywnie jest niska wycena i potencjał wzrostowy całego rynku w kolejnych latach. Ewentualne kontynuowanie trendu spadkowego ma w tym przypadku jednak większe pole do manewru, dlatego też należy zachować szczególną ostrożność. Z pomocą przychodzi tutaj sytuacja techniczna, która wskazuje na konsolidację.
Rysunek 3. Analiza techniczna Trustpilot
Szukając pozycji długich dolne ograniczenie konsolidacji stanowi naturalną obronę dla kupujących w granicach 90 funtów. Wybicie w kierunku północnym może otworzyć drogę dla byków do ataku nawet na rejon 160 funtów za akcję. W przypadku wybrania opcji z szerszym zasięgiem obrony, kolejnym celem dla niedźwiedzi w scenariuszu przełamania dołem, są tegoroczne minima zlokalizowane nieco powyżej 50 funtów.
Brak zysków netto może niepokoić
To co może niepokoić to fakt, że spółki pomimo rosnących przychodów nie są w stanie generować zysków netto, a to wydaje się warunkiem koniecznym, aby można było obserwować trwały ruch wzrostowy. Z pewnością na korzyść omawianych podmiotów z punktu widzenia finansowego gra fakt, że posiadają więcej środków pieniężnych w bilansie niż długu, co jest szczególnie istotne w czasach wysokich stóp procentowych.
Rysunek 4. Relacja dług netto/kapitał ogółem, Trustpilot oraz ThredUp, źródło: Investingpro
Podsumowując biorąc pod uwagę potencjał branżowy, warto obserwować obydwie spółki, jednak należy szukać przede wszystkim pozytywnych informacji dotyczących zysków netto w najbliższej przyszłości, gdyż kontynuacja negatywnego trendu w tym zakresie jest tutaj podstawowym problemem.