👁 Chcesz inwestować jak profesjonalista? Wykorzystaj moc SI i znajdź najlepsze akcje. Promocja z okazji Cyfrowego Poniedziałku wkrótce dobiegnie końca!SKORZYSTAJ Z PROMOCJI

Na giełdach byki łapią oddech, oby nie było kolejnej zadyszki

Opublikowano 10.01.2012, 20:56
DE40
-
JP225
-
AA
-
DU
-

Wczoraj tradycyjnie, zaraz po zakończeniu sesji na Wall Street, rozpoczął się sezon publikacji wyników kwartalnych największych amerykańskich spółek. Prezentację wyników rozpoczął aluminiowy koncern Aloca. Spadek notowań aluminium sprawił, że spółka ta miała stratę rzędu 193 mln dolarów, co w przeliczeniu na jedną akcję daje stratę w wysokości 18 centów na jedną akcję. Rok wcześniej było to odpowiednio 258 mln dolarów i 24 centów zysku. Rynki dobrze przyjęły wyniki Alcoa ponieważ przychody w czwartym kwartale okazały się mimo wszystko wyższe od oczekiwań rynku, jak również prognozy koncernu wskazują na wzrost w 2012 r. popytu na aluminium o 7 proc. Chwilę wcześniej na zamknięciu amerykańskiej sesji, indeks Dowa zyskał niewiele ponad 0,25 proc. kończąc dzień na poziomie zbliżonym do 12400 pkt. Podobny wzrost odnotował S&P 500, ostatecznie dobijając do granicy 1280 pkt.. S&P500 od początku stycznia walczy z przebiciem wyżej wspomnianego oporu. Ewentualna dobra porcja kolejnych wyników spółek indeksu blue chipów oraz przeniesienie zwyżek z Azji na rynek amerykański może dziś przynieść przełamanie tej granicy i w perspektywie średnioterminowej zaowocować testowaniem poziomu związanego z dość wyraźnymi wsparciami z 2011 r. oraz linią 76,4 proc. zniesienia Fibonacciego zeszłorocznego trendu spadkowego.
Giełdy w Azji kończą sesje wzrostowo, tamtejszy indeks benchmarkowy MSCI Asia Pacific zwyżkuje najsilniej od tygodnia (+1,2 proc.). Wzrosty spowodowane są głównie lepszymi od oczekiwań danymi z USA i Australii, a także spekulacjami nt spowolnienia chińskiego handlu, co może w niedalekiej przyszłości prowadzić do luzowania polityki pieniężnej przez chińskie władze monetarne. Tym samym tokijski Nikkei 225 wzrósł o 0,4 proc. Główny indeks w Hong Kongu również kończy dzień na plusie, zanotowując wzrost o 0,81 proc. Największymi wzrostami może pochwalić się chiński Shanghai Composite zwyżkujący o 2,7 proc. Wszystko to dzięki wyżej wspomnianym spekulacjom.
Gracze z Europy z zazdrością patrzą na to, co dzieje się po obu stronach Pacyfiku, bowiem europejskie indeksy wciąż „żyją” nie ożywieniem w Stanach, czy też znacznymi wzrostami na innych parkietach, ale doniesieniami politycznymi. Po wczorajszym spotkaniu Merkel-Sarkozy, na dziś przewidziane są kolejne spotkania, m.in. kanclerz Niemiec planuje odbyć rozmowę z szefową MFW - Christine Lagarde. Wydaje się, że droga wyrzeczeń jaką obrała Europa w walce z widmem kolejnego kryzysu okazuje się, przynajmniej krótkofalowo, nieskuteczna. Wracając do teraźniejszości, po pierwszym dzwonku w Europie główne indeksy giełdowe Starego Kontynentu zyskują na wartości. Frankfurcki DAX zwyżkuje o blisko 1 proc. brytyjski FTSE100 także wzrostowo – 0,8 proc. Jak na razie najbardziej zyskuje paryski CAC40 – 1,15 proc. Miejmy tylko nadzieję, że dobry start indeksów utrzyma się do mety. Przeszkodą może okazać się zaplanowana na dziś aukcja węgierskiego długu. Węgrzy zaoferują do sprzedaży 3-miesięczne bony o wartości 45 mld HUF. Dla przypomnienia zeszłotygodniowa aukcja została odwołana z powodu obaw o możliwą niewypłacalność Węgier, wynikającą z dynamicznego wzrostu rentowności. Jednak to nie dzisiejsza aukcja długu, będzie wyznacznikiem nastrojów panujących w Europie, a dopiero zaplanowane na bieżący tydzień aukcje obligacji, zwłaszcza Hiszpanii i Włoch.
Sporządził:
Mariusz Zielonka
Departament Analiz
DM TMS Brokers SA

Najnowsze komentarze

Wczytywanie kolejnego artykułu...
Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.