Możliwa próba stabilizacji kursu PLN

Opublikowano 09.12.2016, 08:14
Zaktualizowano 09.03.2019, 14:30
USD/PLN
-
EUR/PLN
-

Piątkowy, poranny handel na rynku walutowym przynosi próbę ustabilizowania kursu PLN po ostatnim okresie podwyższonej zmienności. Polska waluta jest wyceniana przez inwestorów następująco: 4,4370 PLN za euro, 4,1802 PLN względem dolara amerykańskiego, 4,1120 PLN wobec franka szwajcarskiego oraz 5,2597 PLN w relacji do funta szterlinga. Rentowności polskiego długu wynoszą 3,607% w przypadku obligacji 10-letnich.

Ostatnie sesje na PLN przyniosły nam prawdziwy „rollercoaster” na wykresach – pod koniec poprzedniego tygodnia złoty wyraźnie taniał, aby od popołudniowej sesji w poniedziałek rozpocząć dynamiczne odreagowanie. Czynnikiem stabilizującym miał być EBC, jednak jak się okazało kompleksowe zmiany stanowiska M. Draghiego podbiły, i tak wysoką, zmienność na rynku walutowym. W przypadku EBC otrzymaliśmy przedłużenie programu QE o 9 miesięcy (a nie o 6 jak prognozowano). Dodatkowo od kwietnia 17’ wielkość skupu aktywów ograniczona zostanie do 60 mld EUR (z 80 mld EUR obecnie). Teoretycznie więc byliśmy świadkami tzw. tappering’u. W praktyce jednak zagregowana suma bilansowa nowych wytycznych jest wyższa niż wcześniejsze założenia. W konsekwencji, wraz z rozszerzeniem kryteriów nabywania europejskiego długu, rynek uznał, iż EBC kontynuuje luźną politykę monetarną – stąd spadki na wycenie EUR. Mocny dolar tradycyjnie już przełożył się na słabszego PLN. Co ciekawe złoty był jedną z najsłabszych walut na rynku (również na tle innych EM). Częściowo fakt ten tłumaczyć można kaskadowym umocnieniem PLN w ostatnich dniach (blisko 15 gr wobec USD), stąd ruch korygujący również musiał być dynamiczny. Dodatkowo warto wspomnieć o obniżeniu prognoz krajowego wzrostu przez kolejną instytucję – tym razem Moody’s zrewidował perspektywy na 16’ do 2,8% z 3,1%. Ruch ten nie stanowi jednak zaskoczenia, gdyż powszechnie uważa się, iż wzrost gospodarczy za 16’ wyniesie 2,5%-2,8%. Również krajowy dług zareagował spadkami lokalnie notując 3,65% w przypadku rentowności na 10YT – impuls ten przypisywać jednak można analogicznym ruchom na rynkach bazowych. W szerszym ujęciu trudno obecnie mówić o mocniejszym PLN (pomimo niedawnego odbicia), gdyż kurs m.in. EUR/PLN w dalszym ciągu znajduje się najwyżej od lipca br.

W trakcie dzisiejszej sesji brak jest istotniejszych publikacji makroekonomicznych z kraju. Również szeroki rynek nie przynosi dziś ważniejszych odczytów makro, co sugeruje, iż inwestorzy pozostaną pod wpływem wczorajszego EBC. Dodatkowo warto wspomnieć, iż w przyszłym tygodniu będziemy świadkami posiedzenia FOMC, co otwiera drogę do spekulacji na USD pod prawdopodobne podwyżki stóp procentowych.

Z rynkowego punktu widzenia, po okresie podwyższonej zmienności, piątek może przynieść próbę stabilizacji kursu PLN na relatywnie słabych poziomach. Kurs USD/PLN może stabilizować się w rejonie 4,14-4,20 PLN, podczas gdy EUR/PLN wrócił do zakresu lokalnej konsolidacji na 4,40-4,45 PLN.

Najnowsze komentarze

Wczytywanie kolejnego artykułu...
Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2025 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.