Odblokuj dane Premium: aż 50% rabatu na InvestingProSKORZYSTAJ Z PROMOCJI

"Minutki" wsparły dolara, a PMI euro

Opublikowano 21.08.2014, 14:04
EUR/USD
-
GBP/USD
-
USD/JPY
-
USD/CHF
-

Protokół z lipcowego posiedzenia Fed był na tyle jastrzębi, że wczoraj wieczorem mocno wsparł notowania dolara do głównych walut. Dziś natomiast wsparciem dla wspólnej waluty okazały się indeksy PMI dla Europy.

Podczas lipcowego posiedzenia Fed większość przedstawicieli amerykańskich władz monetarnych zgodziła się, że sytuacja na rynku pracy w USA poprawia się szybciej od oczekiwań, przez co rynek ten jest coraz bliżej stanu uznawanego za normalny w dłuższym terminie. To zaś może prowadzić do wcześniejszych podwyżek stóp procentowych. Jak jednak można wyczytać w opublikowanym wczoraj protokole z tego posiedzenia, przedstawiciele Fed nie są nadal przekonani, czy ta poprawa jest na tyle silna, żeby już teraz myśleć o podwyżkach stóp procentowych.

Minutki z lipcowego posiedzenia Fed zostały przez rynek zinterpretowane jako jastrzębie i wsparły wczoraj notowania dolara do głównych walut. Efektem był spadek kursu EUR/USD do poziomów oglądanych ostatnio we wrześniu 2013 roku, a GBP/USD do poziomów z kwietnia br. Jednocześnie notowania USD/JPY przetestowały 4-miesięczne, a USD/CHF 7-miesięczne maksima.

Dziś w centrum uwagi znalazły się m.in. publikacje wstępnych szacunków indeksów PMI od Japonii, przez Chiny i Europę, aż do USA. Zainteresowanie budziły przede wszystkim raporty europejskie. Inwestorzy mogli się zastanawiać, na ile sankcje gospodarcze nałożone na Rosję i odwetowe rosyjskie sankcje popsuły nastroje i negatywnie wpłynęły na aktywność gospodarczą. Liczono się, że ten wpływ może być znaczny. Ostatecznie okazało się, że obawy te były w dużej mierze przesadzone.

W sierpniu indeks PMI dla niemieckiego przemysłu wprawdzie spadł do 52 z 52,4 pkt., a dla usług do 56,4 z 56,7 pkt. Jednak w obu przypadkach spadki te okazały się mniejsze od prognoz. Mocno wprawdzie rozczarowały dane z sektora przemysłowego we Francji, gdzie indeks PMI spadł do 46,5 z 47,8 pkt., podczas gdy nie oczekiwano jego zmian. Jednak przeciwwagą stał się usługowy PMI, który w sierpniu nieoczekiwanie podskoczył do 51,1 z 50,4 pkt. (prognoza: 50 pkt.).

Europejskie indeksy PMI wsparły notowania wspólnej waluty, wyhamowując przecenę EUR/USD. O godzinie 11:02 para ta testowała poziom 1,3268 dolara wobec dziennego minimum na 1,3242 i wobec wczorajszego zamknięcia na 1,3260.

W następnych godzinach notowania eurodolara, ale też i wielu innych walut, kształtować będą kolejne publikacje makroekonomiczne. Tym razem już z USA. O godzinie 14:30 zostaną opublikowane tygodniowe dane o zasiłkach (prognoza: 300 tys.), o 15:45 wstępny odczyt indeksu PMI dla przemysłu (prognoza: 55,7 pkt.), natomiast kwadrans później raport o sprzedaży domów na rynku wtórnym (prognoza: 5,02 mln) oraz indeksy Fed z Filadelfii (prognoza: 19,2 pkt.) i LEI (prognoza: 0,6%).

Sytuacja techniczna na wykresie EUR/USD wskazuje na dużą przewagę strony podażowej, przez co ryzyko dalszych spadków jest znacznie większe niż mocniejszego korekcyjnego odbicia w górę. Po tym, jak para ta przełamała strefę wsparcia 1,3294-1,3300 dolara, obecnie ma otwartą drogę nawet do 1,30 dolara. W tej chwili jedynym argumentem po stronie popytu jest zauważalne już wyprzedanie.

Dziś rozpoczyna się doroczne sympozjum ekonomiczne bankierów centralnych w Jackson Hole. Uwaga rynków koncentruje się przede wszystkim na zaplanowanym na jutro na godzinę 16:00 wystąpieniu szefowej Fed Janet Yellen. W naszej opinii może ono okazać się przysłowiowym "małym deszczem z dużej chmury". Nie sądzimy bowiem, żeby Yellen nakreśliła szkic strategii wyjścia Fed z ultraluźnej polityki monetarnej, co obecnie chyba najbardziej interesowałoby rynki finansowe. Szczególnie, że takie porozumie w łonie Fed ws. tej strategii oczekiwane jest najwcześniej na wrześniowym posiedzeniu. Dlatego też wsłuchując się w doniesienia płynące z Jackson Hole, nasza uwaga będzie koncentrowała się raczej na prezesie Europejskiego Banku Centralnego, który teoretycznie ma znacznie więcej rzeczy do zakomunikowania rynkowi (m.in. odniesienie się do ostatnich słabszych danych z Europy).

Komentarz przygotował:
Marcin Kiepas
Admiral Markets AS Oddział w Polsce

Najnowsze komentarze

Wczytywanie kolejnego artykułu...
Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.