🌎 Przyłącz się do 150 tysięcy inwestorów z 35 krajów: wybieraj akcje za pomocą SI i osiągaj niebotyczne zyski!Odblokuj teraz

Ministerstwo Finansów dzieli inwestorów na “lepszy i gorszy sort”

Opublikowano 19.04.2018, 12:14

Na jutro, 20 kwietnia 2018 roku zaplanowano protest w głośnej sprawie opodatkowania handlu kryptowalutami podatkiem od Czynności Cywilnoprawnych (PCC). Dziś, na dzień przed tym wydarzeniem pojawia się światełko w tunelu i cień szans na osiągniecie porozumienia. Czy zatem manifestacja zostanie odwołana?

Przypomnijmy, że 4 kwietnia Ministerstwo Finansów opublikowało informację na temat rozliczania podatków od kryptowalut. Traktując kryptowaluty jako zbywalne prawa majątkowe Ministerstwo Finansów przekonywało, że każda transakcja kupna/sprzedaży kryptowalut powoduje powstanie obowiązku podatkowego z tytułu czynności cywilnoprawnych.

Umowa sprzedaży oraz zamiany kryptowaluty, stanowiącej prawo majątkowe, podlega opodatkowaniu podatkiem od czynności cywilnoprawnych (PCC). W przypadku umowy sprzedaży obowiązek zapłacenia tego podatku – w wysokości 1% wartości rynkowej nabywanego prawa majątkowego zbywanej kryptowaluty – dotyczy kupującego.

Fak ten sprawia, że podatek wyliczony zgodnie z zaleceniami MF może w skrajnych wypadkach wynosić 500%, 800% lub nawet 1000%, chociaż jego maksymalna wysokość jest nieograniczona.

PCC łamie zasadę “dogodności opodatkowania”

Na kilkadziesiąt godzin przed zaplanowanym protestem poznajemy natomiast nowe stanowisko Ministerstwa Finansów, które nagle rezygnuje z obowiązku płacenia PCC uznając, że podatek ten łamie tak zwaną zasadę “dogodności opodatkowania”. Jedynym warunkiem jest jednak udowodnienie, że nie mamy jak takiego podatku rozliczyć.

Jeśli możemy się rozliczyć, jest to realne i możliwe, to powinniśmy to rozliczyć. (…) PCC jest w tej chwili kwestionowany, przez to że nie ma dogodności opodatkowania. Trudno opodatkować trzysta, czterysta, czy tysiąc transakcji u jednego podatnika i zmusić go do składania PCC za każdym razem – mówi w wywiadzie dla RMF FM wiceminister finansów, Paweł Cybulski.

Z powyższego komentarza wynika jednak, że jeśli ktoś może zapłacić PCC od kryptowalut, to powinien to zrobić. Jeśli nie, to skarbówka obiecuje łagodne podejście. Czy to oznacza, że nagle powstanie podział na traderów lepszych i gorszych? Tych, którzy powinni się rozliczać z PCC i tych, którzy mogą tego nie robić?

Na wstępie wysłaliśmy komunikat, który odzwierciedla obecną sytuację prawną. Nie mówię jednak, że jest to sytuacja docelowa i wygodna dla podatników, ale taki stan prawny mamy. Na razie więc ogłosiliśmy, jak system wygląda teraz. Na razie zachowamy pewną ostrożność, pewien dystans. Pracujemy nad zmianami. Chcemy zaproponować podatnikom nowe, lepsze formy rozliczenia, które będą dogodne i proste. – dodaje Paweł Cybulski.

“lepszy i gorszy sort” traderów

W rozmowie z Krzysztofem Berendą, dziennikarzem redakcji ekonomicznej RMF FM wiceminister wielokrotnie podkreślał jednak, że pomimo iż podatek PPC jest w tej chwili kwestionowany i niezgodny z zasadą dogodności opodatkowania, to jednak te osoby, które dokonały kilku transakcji na kryptowalutach i są w stanie rozliczyć PCC, powinny to zrobić:

Nie mówię, żeby nie rozliczać PCC. Mówię, żeby rozliczać PCC wtedy kiedy będzie to możliwe do rozliczenia. Kiedy będzie to dogodne. Jeśli więc dokonaliśmy na kryptowalutach jednej transakcji, z jednym podatnikiem. Ale podkreślam, mówię tu o dogodności.

Mimo licznych pytań minister nie był jednak w stanie postawić żadnej granicy, ilości transakcji, po przekroczeniu których śmiało możemy uznać, że “nie mamy dogodności, by rozliczyć się z podatku od Czynności Cywilnoprawnych”. Wydaje się więc, że szykuje nam się podział na “lepszy i gorszy sort” traderów.

Kolejny raz gubimy zasadę równości wobec prawa

W związku z zaistniałą sytuacją poprosiliśmy o komentarz w tej sprawie Jakuba Mościckiego, Dyrektora Generalnego Fundacji Trading Jam i jednego z współorganizatorów zaplanowanego na jutro protestu:

Odnosząc się do wywiadu udzielonego przez Pana Ministra, Pawła Cybulskiego, pragnę stwierdzić, że taka interpretacja przepisów nie zmienia zupełnie niczego. Jesteśmy dalej w tym samym miejscu gdzie byliśmy 4 kwietnia, po opublikowaniu na stronach Ministerstwa Finansów poprzedniej interpretacji. Jedyne co uzyskaliśmy to potwierdzenie z ust Pana Ministra, że podatek PCC od kryptowalut jest niemożliwy do rozliczenia przy większej ilości transakcji. Niestety, jako traderzy wiedzieliśmy to już 4 kwietnia. Podejście Pana Ministra daje niebezpieczne pole do interpretacji pojęcia “dogodności” rozliczania podatku PCC

To już jest tradycją, że w Polsce każdy urząd skarbowy patrzy na prawo inaczej. W związku z tym może dojść do sytuacji, że np. w Gdańsku już 500 transakcji będzie traktowane jako “niedogodne” i w praktyce zwolnione z PCC, a w Warszawie ten próg może wynosić 1000 transakcji. Kolejny raz gubimy zasadę równości wobec prawa.

No i pamiętajmy, że podatnik nie będzie nigdy miał pewności, że rozliczył się prawidłowo. Znane są przypadki, kiedy Urząd Skarbowy tuż przed terminem przedawnienia zobowiązania podatkowego odzywa się do podatnika z prośbą o zapłatę zaległego podatku wraz z odsetkami. Apelujemy o to żeby przepisy dla kryptowalut były jasne i proste, aby nie było możliwości dowolnej interpretacji.

Ministerstwo Finansów milczy

Z prośbą o komentarz zwróciliśmy się również do Ministerstwa Finansów. Wciąż pozostaje bowiem wiele pytań bez odpowiedzi, chociażby to, w jaki sposób inwestorzy powinni udowodnić, że nie mają jak rozliczyć się z podatku PCC?

Póki co Ministerstwo Finansów nie odpowiedziało jednak na nasze zapytanie.

Najnowsze komentarze

Wczytywanie kolejnego artykułu...
Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.