Odblokuj dane Premium: aż 50% rabatu na InvestingProSKORZYSTAJ Z PROMOCJI

Minimum 8 mies. niskich stóp w Polsce

Opublikowano 06.11.2013, 22:07
Stopy procentowe w Polsce powinny zostać utrzymane na niezmienionym poziomie co najmniej do końca pierwszego półrocza 2014 r., ogłosiła dziś Rada Polityki Pieniężnej. To odważna, aczkolwiek oczekiwana, decyzja.

Wydarzeniem środy było posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej (RPP). Zgodnie z oczekiwaniami i wcześniejszymi deklaracjami samej Rady, stopy procentowe nie zostały zmienione. Rynki z zainteresowaniem czekały jednak na publikację komunikatu po posiedzeniu. Czekano na nowe prognozy dynamiki Produktu Krajowego Brutto (PKB) i inflacji CPI na lata 2013-2015 oraz na nową deklarację Rady ws. utrzymywania rekordowo niskich stóp procentowych.

Z przedstawionych dziś prognoz wynika, że RPP nieco bardziej optymistyczniej niż jeszcze w lipcu widzi przyszłość polskiej gospodarki, co znalazło przełożenie na podwyżkę prognoz PKB w latach 2014-2015. Jednocześnie inflacja wciąż pozostanie relatywnie niska, a cel inflacyjny niezagrożony, aczkolwiek lekko zostały podwyższone jej prognoz.
Marek Belka, przewodniczący RPP, a także prezes Narodowego Banku Polskiego powiedział, że dzisiejsza deklaracja ma stabilizować sytuację gospodarczą oraz sytuację na rynkach finansowych. W naszej ocenie jest ona naturalną konsekwencją ostatnich wydarzeń na świecie, gdzie w USA o pół roku przesunęły się oczekiwania ws. cięcia przez Fed wartości programu QE3, a w Europie na horyzoncie pojawiła się możliwość dalszego poluzowania polityki monetarnej przez Europejski Bank Centralny (po tym jak inflacja mocno spadła w październiku). Ta deklaracja jest też wynikiem obserwowanej od kilku miesięcy coraz większej troski Rady o sytuację gospodarczą w kraju, co również wpisuje się w trend obserwowany na świecie.

Sądzimy, że w optymistycznym scenariuszu do pierwszej podwyżki stóp procentowych w Polsce dojdzie po wakacjach w 2014 roku. W pesymistycznym, taka decyzja zostanie podjęta dopiero na przełomie I i II kwartału 2015 roku. Scenariusz bazowy to zaostrzenie polityki monetarnej w ostatnim kwartale 2014 roku.
Dla rynku walutowego deklaracja RPP oznacza tylko tyle, że złoty traci potencjalną przewagę jaką mógłby mieć, gdyby ECB w najbliższym czasie obniżył stopy procentowe, co zwiększyłoby ich dysparytet.
O godzinie 18:37 kurs EUR/PLN testował poziom 4,1715 zł, a USD/PLN 3,0840 zł. Obie pary notowane są niżej niż wczoraj na koniec dnia. Umocnienie polskiej waluty jest pochodną przede wszystkim utrzymujących się dobrych nastrojów na rynkach globalnych i zwyżki EUR/USD.

W czwartek złoty będzie pozostawał pod wyłącznym wpływem czynników globalnych. To oznacza, że jego losy ściśle będą związane z Europejskim Bankiem Centralnym (decyzja o stopach i konferencja Mario Draghi) oraz z publikacją danych nt. amerykańskiego PKB w III kwartale (drugie przybliżenie).
Dzisiejsze wahania nie zmieniły układu sił na wykresach EUR/PLN i USD/PLN. Niezmiennie należy się liczyć ze stabilizacją notowań euro. Przy czym jutro, z uwagi na posiedzenie ECB, pojawia się duża szansa na jej zakończenie.
Kurs USD/PLN po zwyżce pod koniec października, obecnie koryguje ten ruch. Analiza techniczna sugeruje możliwy wzrost w listopadzie do 3.14-3,15 zł. Scenariusz ten zdezaktualizuje się w momencie powrotu dolara poniżej 3,05 zł. Wówczas scenariuszem bazowym stanie się atak na psychologiczną barierę 3 zł.

Marcin Kiepas

Najnowsze komentarze

Wczytywanie kolejnego artykułu...
Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.