Podczas tegorocznego forum ekonomicznego w Davos Chris Cox, dyrektor ds. produktów w Meta stwierdził, że pewnego dnia platformy rzeczywistości wirtualnej będą tak samo powszechne jak dzisiaj smartfony. Ta wypowiedź sugeruje, że amerykański gigant technologiczny będzie zwiększał swoje zaangażowanie w projekty związane ze światem wirtualnym, pomimo że jak na razie nie przynoszą one zysków
Czym jest metaverse? Samo słowo to połączenie “meta” - wyższy poziom z “verse” - wszechświat, co sugeruje, że mamy do czynienia z alternatywnym światem. W praktyce metaverse to nic innego jak świat wykreowany w rzeczywistości wirtualnej, gdzie ludzie funkcjonują reprezentowani przez swoje awatary, obsługiwane przez zestawy VR (rzeczywistości wirtualnej) oraz AR (rzeczywistości rozszerzonej)
Od kilku lat coraz więcej spółek w różnym stopniu zwiększa swoje zainteresowanie tym zagadnieniem. Przyjrzymy się w jakim kierunku podążają główni gracze w sektorze rzeczywistości wirtualnej.
Meta i Microsoft (NASDAQ:MSFT) z odmiennym nastawieniem do metaverse
Meta (dawniej Facebook (NASDAQ:META)) to spółka która zdecydowanie stawia na rozwój projektów metaverse. W tym celu powstał dział Reality Lab, który odpowiada za tworzenie świata metaverse, jednak jego wyniki finansowe są delikatnie mówiąc kiepskie. Na przestrzeni ostatnich 2 lat, Reality Lab wygenerował stratę rzędu 19 mld dolarów, pomimo tego Mark Zuckerberg wydaje się grać all-in i zamierza zwiększyć środki na ten projekt w 2023 roku.
Na drugim biegunie znajduje się aktualnie Microsoft, który, pomimo że jeszcze do niedawna uważał metaverse za jeden filarów rozwoju, zamyka działy odpowiedzialne za VR i AR Mixed Reality ToolKit Microsoft HoloLens. Szalę goryczy przechyliła utrata dużego kontraktu dla armii, gdzie podczas fazy testów zostało wykrytych wiele skutków ubocznych.
Czas pokaże która z dróg okaże się tą właściwą. W krótkim terminie wydaje się, że decyzja Microsoftu jest słuszna, jednak nie sposób przewidzieć sytuacji za kilka, a nawet kilkanaście lat.
NVIDIA stawia na branże motoryzacyjną
Jednym z potentatów z branży technologicznej, który również inwestuje w metaverse jest NVIDIA. Spółka kładzie jednak główny nacisk na branżę motoryzacyjną, gdzie oczekiwane jest zwiększenie zapotrzebowania na potencjał który oferuje metaverse. Mowa przede wszystkim o wirtualnych konfiguratorach czy symulatorach, które pozwolą na lepszą demonstrację samochodów potencjalnym klientom. Ponadto rozwiązania świata wirtualnego mogą z powodzeniem wspierać procesy projektowe oraz produkcyjne. Pierwsze kroki w tym sektorze stawiają już takie marki jak Fiat, Ford (NYSE:F) czy Renault.
Warto zwrócić uwagę na tę spółkę również ze względu na sytuację techniczną, gdzie utworzyła się niemal modelowa formacja odrówconej głowy z ramionami oRGR.
Rysunek 1. Analiza techniczna NVIDIA
Przełamanie linii szyi zlokalizowanej nieco poniżej okrągłego poziomu 200 dolarów za akcję powinno być silnym sygnałem kontynuacji ruchu w kierunku północnym. W średnim terminie, jeżeli FED złagodzi swoją politykę monetarną, wówczas zostaje otwarta droga na wyższe poziomy z kolejnym celem w rejonie cenowym 290 dolarów.
Uwaga na Roblox i Snap Inc (NYSE:SNAP).
Dwie spółki, które wymieniane są w kontekście zaangażowania w projekty metaverse to Roblox oraz Snap Inc. Obydwa podmioty skupione są przede wszystkim na rozwoju w szeroko rozumianej branży gamingowej oraz dostarczaniu narzędzi VR oraz AR.
Rysunek 2. Notowania Roblox i Snap Inc
Notowania spółek w dalszym ciągu trzymają się relatywnie blisko minimów, co ma swoje uzasadnienie w sytuacji fundamentalnej. Podstawowym problemem jest fakt, iż pomimo konsekwentnie rosnących przychodów nieodnotowywane są zyski netto.
Rysunek 3. Zysk netto Roblox oraz Snap Inc
Szczególnie widoczne jest to na podstawie Roblox, gdzie strata kwartalna stale się powiększa. W związku z tym, pomimo że na pierwszy rzut oka obecne wyceny mogą wydawać się atrakcyjne, to z uwagi na problemy fundamentalne ewentualne wzrosty będą stać pod znakiem zapytania.