50% taniej! Pokonaj rynek w 2025 dzięki InvestingProSKORZYSTAJ Z PROMOCJI

Marazm na rynkach

Opublikowano 23.12.2011, 20:50
EUR/USD
-
GBP/USD
-
USD/JPY
-
USD/CHF
-
USD/PLN
-
EUR/PLN
-
USD/NAD
-
DU
-
RYM
-

Na głównych rynkach walutowych względny spokój. Nastrój świąteczny udziela się wszystkim inwestorom. Zmienność notowań oraz zaangażowanie inwestorów jest małe, dlatego każdą zmianę kierunku trendu należy poddać głębokiej weryfikacji.
Niemniej istnieją przesłanki, że w krótkim terminie euro może jeszcze zyskać w stosunku do dolara dzięki zamykaniu przez inwestorów krótkich pozycji przy niskich obrotach na koniec roku. Jednym ze źródeł wzrostu optymizmu wśród inwestorów może być poprawa koniunktury na rynku pracy w USA. Warto zauważyć, że liczba osób wnioskujących po raz pierwszy o zasiłek dla bezrobotnych za Oceanem spadła w minionym tygodniu po raz trzeci z rzędu. Wyniosła 364 tys., czyli najmniej od kwietnia 2008 r. Ożywienie na amerykańskim rynku pracy powinno być impulsem do zmniejszenia awersji do ryzyka, co wzmocniłoby wartość euro względem dolara. Przeszkodą w realizacji tego scenariuszu mogą być obawy giełdowych graczy o nierozwiązane problemy zadłużeniowe strefy euro, którym sprzyja wątpliwość czy banki wykorzystają pozyskane środki z Europejskiego Banku Centralnego na zakup włoskich i hiszpańskich obligacji. Na rozstrzygnięcie tego „sporu” będziemy musieli prawdopodobnie poczekać na nowy rok. Wtedy inwestorzy pojawią się na parkiecie z nowymi pomysłami inwestycyjnymi.
Na rynku EUR/USD nadal pozostajemy w łagodnym, krótkoterminowym trendzie wzrostowym. W pierwszych godzinach handlu może to być jeszcze pretekstem do wzrostu notowań, jednak nie oczekiwałbym silnego impulsu. Max. wzrost może sięgnąć do 1,3160. W tej okolicy podaż będzie chciała zapewne pociągnąć kurs w rejon 1,3025.
Podobna sytuacja prezentuje się w przypadku pary GBP/USD. Na tym rynku kurs znajduje się nad wsparciem 1,5650. Dopóki znajdujemy się nad tym poziomem, dopóty możliwa jest kontynuacja wzrostu notowań do 1,5720.
Z kolei na rynku USD/CHF nastąpiła zmiana układu sił na rynku. Kurs pary walutowej wyszedł nad poziom 0,9330. W związku z tym, możliwy będzie wzrost kursu do 0,9410. W przeciwnym wypadku, gdy ponownie znajdziemy się pod 0,9330 - należy oczekiwać spadku notowań do 0,9260.
Na rynku USD/JPY, byki powróciły na stary szlak. Trend wzrostowy jest zachowany. W związku z tym możemy spodziewać się kontynuacji wzrostu notowań do 78,30. W tej okolicy niedźwiedzie znów mogą rozpocząć interwencję, dlatego ten poziom będzie determinował notowania pary walutowej. Pojawienie się korekty spadkowej w dłuższym horyzoncie czasowym do 77,90 nie będzie zaskoczeniem.
Z kształtowaniem trendu bocznego będziemy mieli prawdopodobnie do czynienia w przypadku pary USD/PLN. Do postawienia takiej tezy skłania mnie układ techniczny pary walutowej, który wskazuje na realizację takiego scenariuszu. Prognozowany przedział tego kanału zawiera się między poziomami 3,37-3,4150. Dolne wsparcie w rejonie 3,37 jest obecnie sygnałem dla byków, aby zaatakować i odrobić straty. Celem jest górne ograniczenie kanału bocznego – 3,4150.
Podobny wariant może zrealizować się w przypadku pary EUR/PLN. Na tym rynku podaż już skorygowała wzrost notowań. Przed dalszą deprecjacją notowań będzie chronić wsparcie 4,4250. Dopiero wyjście nad 4,4550 będzie oznaczało zmianę tendencji spadkowej. Póki, co możliwy jest trend boczny w przedziale 4,4250-4,4550.
Krzysztof Wańczyk

Najnowsze komentarze

Wczytywanie kolejnego artykułu...
Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.