Wtorkowy, poranny handel na rynku walutowym przynosi próbę stabilizacji kwotowań złotego wobec zagranicznych dewiz. Polska waluta wyceniana jest przez rynek następująco: 4,3106 PLN za euro, 4,0602 PLN wobec dolara amerykańskiego, 4,0440 PLN względem franka szwajcarskiego oraz 5,0939 PLN w relacji do funta szterlinga. Rentowności polskiego długu wynoszą 3,89% w przypadku papierów 10-letnich.
Początek nowego tygodnia na rynku walutowym przyniósł powrót presji podażowej na wycenie złotego. PLN skorygował w dużej mierze piątkowe wzrosty wynikające ze spekulacji dot. oddalenia perspektyw przewalutowania kredytów w CHF. Teoretycznie wczorajszy ruch tłumaczony był obniżeniem prognoz gospodarczych przez KE dla Polski. Komisja obniżyła założenia na rok 2017r. z 3,4% do 3,2%. W praktyce jednak ruch ten był spodziewany gdyż KE nie dokonywała rewizji założeń po słabszych odczytach w III kw. Bardziej prawdopodobny scenariusz zakłada tutaj, iż PLN pozostaje w fazie korekty, lokalnie jedynie przerwanej przez doniesienia dot. CHF. Warto wspomnieć również o wczorajszych danych makro dot. inflacji za styczeń. Odczyt CPI przebił prognozy (1,6-1,7%) kształtując się na poziomie 1,8% r/r, głównie za sprawą podbicia cen paliw i żywności. Teoretycznie więc możemy mówić o wkroczeniu wskaźnika w dopuszczalny zakres celu inflacyjnego NBP (2,5% +-1%). W praktyce jednak zarówno RPP jak i uczestnicy rynku zakładają, iż będzie to przejściowe podbicie wskaźnika i nie stanowić będzie wyraźnego sygnału dla Rady do zmiany stóp procentowych. Sytuacja ta może ulec zmianie po lipcowej projekcji NBP, jednak w dalszym ciągu domyślny scenariusz zakłada ewentualne zmiany stóp dopiero w I kw. 2018r. Na szerokim rynku obserwujemy utrzymanie nerwowości w zakresie amerykańskiej polityki po tym jak M. Flynn (który prowadził ostatnie rozmowy z Rosją) podał się do dymisji.
W trakcie dzisiejszej sesji GUS opublikuje szybki szacunek dot. dynamiki PKB za IV kw. 2016r. Z uwagi na wcześniejsze zbiorcze dane dot. 2016r. dzisiejsze wskazanie może nie stanowić wyraźnego impulsu do handlu. Rynek szacuje dynamikę na 2,4-2,7%, gdzie bardziej prawdopodobnym wydaje się publikacja bliżej niższego przedziału prognoz. Dodatkowo MF przedstawi dziś informacje dot. podaży długu na czwartkową aukcję obligacji. Na szerokim rynku inwestorzy wyczekują wieczornego wystąpienia J. Yellen przed Komisją Bankową Senatu USA.
Z rynkowego punktu widzenia wycena PLN tkwi obecnie w impulsie korekcyjnym, co najlepiej obrazuje zachowanie USD/PLN. Dynamika ruchu jest ograniczona, co wskazuje, iż generalne nastroje wokół PLN pozostają dobre, a obecne impulsy są korektą wcześniejszego ponad 20gr umocnienia polskiej waluty.