W poprzednich analizach zwracaliśmy uwagę na spadkową świecę z początku lipca, której znaczenie techniczne wzmacnia fakt horyzontalnego umiejscowienia – jako negacja wybicia nowego szczytu trendu. Świeca z zeszłego tygodnia - inside bar ze spadkowym pinem wzmocniła potencjalną formację odwrócenia. Musimy więc przyjąć, że w chwili obecnej obowiązuje niezbyt silny ( z uwagi na sprzeczność z dominującym trendem) sygnał sprzedaży. W przypadku rozwijania ruchu spadkowego istotnymi punktami odniesienia może byś pobliska strefa – 172.40, choć główny poziom horyzontalnego wsparcia to bariera 169.70.
Wykres dzienny potwierdza aktualne kłopoty popytu. Po impulsie spadkowym z okolic 175.00 cena utkwiła w wąskiej strefie 173.60 – 172.80 i układ ostatnich świec wskazuje na niezdecydowanie rynku. Opór w tej sytuacji jest czytelny, a najbliższe wsparcie widzimy w rejonie 171.20.