Złoto na najwyższym poziomie od maja
Kontrakty na złoto nie przestają zaskakiwać. Cena złota spot wzrosła w piątek do najwyższego poziomu od początku maja po tym, jak Jerome Powell z Rezerwy Federalnej Stanów Zjednoczonych powtórzył, że bank centralny podniesie stopy procentowe, jeśli będzie to konieczne, wskazując, że instytucja nie zakończyła jeszcze zacieśniania polityki pieniężnej i popychając inwestorów w kierunku tego bezpiecznego surowca.
Złoto wzrosło o 1,01% docierając w piątek do rejonu 2056 USD za uncję. Srebro wzrosło o 0,22%, osiągając cenę 25,32 USD za uncję. Z drugiej strony platyna spadła o 0,60% i zamknęła się na poziomie 926,81 USD za uncję. Pallad spadł o 0,63%, osiągając cenę 994,35 USD za uncję.
W poniedziałek widać dalszą presję popytową a rano, przed godziną 06:30 kontrakty na złoto osiągnęły już rejony 2088 dolarów za uncje. Przypomnijmy, że przewodniczący Rezerwy Federalnej Stanów Zjednoczonych Jerome Powell powtórzył w swoim przemówieniu w Spelman College w Atlancie w stanie Georgia, że bank centralny jest przygotowany do zaostrzenia polityki pieniężnej, jeśli będzie to konieczne.
Powtórzył jednak również, że “FOMC posuwa się naprzód ostrożnie, ponieważ ryzyko niedostatecznego i nadmiernego zacieśnienia staje się coraz bardziej zrównoważone”. Polityk powiedział, że rynek pracy “pozostaje bardzo silny”, a gospodarka zmierza w kierunku “lepszej równowagi między popytem na pracowników a ich podażą”. Tymczasem jego zdaniem niepewność co do perspektyw gospodarczych jest “niezwykle wysoka”.
Mówiąc o inflacji bazowej, Powell wspomniał, że w ciągu sześciu miesięcy kończących się w październiku wyniosła ona 2,5% rocznie. Po raz kolejny z zadowoleniem przyjął słabsze odczyty inflacji w ciągu ostatnich kilku miesięcy, ale przypomniał opinii publicznej, że “postęp musi być kontynuowany”, aby cel 2% został osiągnięty. Dlatego też podkreślił, że przedwczesne byłoby “stwierdzenie z przekonaniem, że osiągnęliśmy wystarczająco restrykcyjny kurs”.